Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

17 osób rannych, dwie nie żyją. Wypadek autobusu, który jechał z Wrocławia

JEW
Tragiczny w skutkach wypadek na drodze ekspresowej S3 w okolicach Polkowic. W pobliżu miejscowości Sucha Górna (okolice 353 kilometra drogi S3) autokar, którym jechało 51 osób, wpadł w poślizg, a następnie się przewrócił. Dwie osoby zginęły, 17 jest rannych. Były osoby niepełnosprawne z województwa lubuskiego. Wracały z wycieczki na jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu. W zdarzeniu nie brał udziału żaden inny pojazd.

Autokar jadący w kierunku Zielonej Góry wpadł w poślizg, zjechał do rowu, gdzie uderzył w betonowy przepust. Pojazd przewrócił się na bok. Wszystko działo się w okolicach ronda, które wciąż znajduje się w budowie.

W akcji ratunkowej brało udział ponad 20 zastępów straży pożarnej z powiatów głogowskiego i polkowickiego. Do pomocy ściągnięto również ratowników z KGHM oraz karetki pogotowia z obydwu powiatów.

Strażacy na miejscu zastali część osób, które same wydostały się z autokaru na zewnątrz, a siedmioro pasażerów było uwięzionych w środku. Wyciągnięto ich za pomocą sprzętu hydraulicznego.

Niestety, jednej z pasażerek nie udało się uratować.

– Pojazdem podróżowało 49 pasażerów i 2 kierowców. Autokar wiózł ludzi do Międzyrzecza i Pszczewa - mówi Piotr Woźniakiewicz, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej z Polkowic.

- Pasażerowie wracali z jarmarku bożonarodzeniowego we Wrocławiu. Wśród tych osób znajdowały się także osoby niepełnosprawne. Potwierdzono już, że na miejscu wypadku zginęła kobieta. Rannych w zdarzeniu zostało 18 osób, w tym pięcioro ciężko. Przewieziono ich do szpitali w Legnicy, Głogowie i Lubinie.

Lżej ranni zostali opatrzeni przez służby medyczne w podstawionych na miejsce autobusów.

Wiadomo, że kierowcy byli trzeźwi, ale pobrano od nich krew do badań.

Około północy autokar podniesiono i sprawdzono, czy nie ma pod nim kolejnych ofiar. Akcja służb ratunkowych w miejscu wypadku oraz czynności policji trwała do godz. 2. w nocy. Usuwanie autokaru z jezdni trwało do godz. 3.50.

O wypadku wojewoda dolnośląski rozmawiał już z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, Joachimem Brudzińskim.

Pomoc dla osób poszkodowanych w wypadku organizują też władze Polkowic:

Trwa posiedzenie sztabu kryzysowego w Centrum Zarządzania Bezpieczeństwem Województwa Dolnośląskiego:

Wojewoda dolnośląski potwierdza informacje dotyczące wycieczki. To osoby niepełnosprawne z miejscowości Pszczew i Międzyrzecz z województwa lubuskiego:

ZOBACZ TAKŻE:

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto