Potrzeby mieszkaniowe Polaków narastają. Także dlatego, że ubywa starych mieszkań, bo nie są one odnawiane i niszczeją. Jest mało rodzin, które mogą za własne pieniądze wybudować dom, a dostęp do kredytów hipotecznych jest coraz trudniejszy.
Wchodzące do końca 2011 r. w życie zmiany tzw. rekomendacji „S” odmienią sposób liczenia zdolności kredytowej. Obecnie, by zaciągnąć kredyt w wysokości 300 tys. zł na 35 lat, osoba, która nie ma innych zobowiązań, musi zarabiać na rękę ponad 2,6 tys. zł.
Gdy banki wprowadzą nowe regulacje, zarobki będą musiały wynosić minimum
Deweloperzy już nie mają chętnych na około 10 tys. gotowych mieszkań. Choć jeszcze trzy, cztery lata temu nie było ich niemal w ogóle.
Problemu nie rozwiązały też towarzystwa budownictwa społecznego, budują one bardzo mało, bo na przeszkodzie stoją rozwiązania prawne.
Będzie przybywać rodzin bez własnego kąta? Kto poprawi sytuację mieszkaniową młodych Polaków?
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?