Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ada żyje w muzycznym wirze

Redakcja
Ada Witczyk jest stypendystką Henry Wood Trust oraz Grabowski Foundation.
Ada Witczyk jest stypendystką Henry Wood Trust oraz Grabowski Foundation. Sandra Soczewa
- Chciałabym móc grać przez całe życie. Byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi - mówi Ada Witczyk, utalentowana gorzowska skrzypaczka, która za dwa tygodnie zagra w naszej filharmonii.

Ma 21 lat i masę talentu, z którym wiedziała, co zrobić. Od początku pilnie się uczyła, a rodzice mądrze nią kierowali. Dziś Ada występuje w europejskich salach koncertowych i zdobywa coraz większą popularność. W końcu nadszedł ten czas, kiedy Ada Witczyk utalentowana gorzowska skrzypaczka, pokaże swój talent w rodzinnym mieście. Już 23 listopada z Edytą Lajdorf (fortepian) zagra w filharmonii.Naukę gry na skrzypcach rozpoczęła, będąc siedmio - latką. Uczyła się pod kierunkiem Joachima Wróbla w gorzowskiej Szkole Muzycznej I i II stopnia. Od 2006 r. naukę kontynuowała w Poznańskiej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej w klasie prof. Wojciecha Malińskiego, którą ukończyła z wyróżnieniem.W 2012 r. wyjechała do Londynu i tam rozpoczęła studia u profesora Itzhaka Rashkov - skiego i asystenta Michała Ćwiżewicza. Dodatkowo od 2013 r. uczy się gry na skrzypcach barokowych z Catherine Martin.- Byłam żywiołowym dzieckiem. Śpiewałam, tańczyłam, wszędzie było mnie pełno. Muzyka chyba miała być takim sposobem na to, żebym znalazła w końcu swoje miejsce - żartuje gorzowianka. Początkowo ujęła ją wiolonczela, na której grała jej mama. Ale kiedy poszła na dni otwarte do szkoły muzycznej i zobaczyła różne instrumenty, wybrała skrzypce.Koncertowała m.in. w Polsce, Anglii, Niemczech, Francji i Szwecji. Zdobyła nagrody na ponad 15 konkursach w kraju i zagranicą. Jak rodzi się taki sukces? - Wiele zawdzięczam rodzicom. Wspierają mnie do dziś. Zawsze lubiłam grać, ale gdy byłam młodsza, potrafili mnie też właściwie przypilnować - wspomina gorzowianka. Ale nie zapomina też o innych. - Pan Wróbel już na pierwszej lekcji zrobił ze mną prawie całą książkę, pomimo tego, że powinniśmy byli skupić się jedynie na nutach - opowiada z uśmiechem Ada.Jej przyjemności to też obowiązki. A ma ich sporo. Oprócz tego, że studiuje i koncertuje, zaczęła też pracować. - Odczuwam różnicę kursu walut, dlatego też postanowiłam pójść do pracy. Uczę grać dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Na zajęciach naukę łączę z zabawami - mówi Ada. Z kolei koncertowanie połączyła z przyjaźnią. - Możliwość połączenia pasji do grania, wspólnej wrażliwości muzycznej z przyjaźnią to coś fantastycznego - mówi Ada o Edycie Lajdorf, z którą zagra koncert w Gorzowie. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto