Nikt wtłoczony w zasady i normy społeczne, nie wyrzuca pustych butelek za okno czy nie tańczy w przedziale, głośno krzycząc. Ważne jest, że na zwróconą przez innych podróżnych uwagę, nie reagowali agresją tylko przepraszali.
Oznacza to, że na festiwal jadą zwyczajni, młodzi ludzie, na co dzień uczniowie, studenci czy pracownicy, którzy na trzy dni zrzucają swoje mundurki, zdejmują swoje maski, by poczuć się wolnym od wszystkich konwenansów i regulaminów. Przyjeżdżają, by posłuchać najlepszej muzyki pod słońcem, potaplać się w błocie czy szukać swoich autorytetów wśród ciekawych zaproszonych gości.
I wspaniałej atmosfery pikniku nie może im zepsuć złapany diler narkotyków czy złodziej na polu namiotowym. Zawsze wśród kwiatów rosną przecież chwasty. I te chwasty trzeba wyrwać, by nie przeszkadzały kwiatom swobodnie rozkwitać. Serce raduje widok młodych ludzi, tańczących pod scena w różnych rytmach, nie przeszkadzajmy im chociaż przez te 3 dni, bo potem czeka ich znowu szara rzeczywistość i wszechobecny w w tym świecie wyścig szczurów.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?