Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzowianka na kartach światowej historii. A wszystko przez jedno zdjęcie...

oprac. red.
Pochodząca z Gorzowa Danuta Daniellson, stała się symbolem kobiecej odwagi i walki z ruchami nazistowskimi.

13 kwietnia 1985 r. na ulice jednego ze szwedzkich miast wyszła grupa neonazistów.

Podczas gdy, grupa mężczyzn manifestuje swoje poglądy, obserwującym zajście powoli puszczają nerwy. Najpierw rzucają w neonazistów jajkami, a następnie dochodzi do kilku bójek. Jedną z osób, reagujących na to, co dzieje się na ulicach miasta jest pochodząca z Gorzowa Danuta Daniellson - staje w rozkroku i zamaszyście uderza manifestującego neonazistę reklamówką głowę (są także wersje mówiące, że to kobieta wywołała falę bójek ze skinheadami). To zdjęcie, poprzez gest, a także mimikę kobiety, wyraża zdecydowanie więcej niż pisane sprzeciwy wobec tego rodzaju pochodom. Niektóre z dostępnych źródeł podają, iż matka Danuty Daniellson przeżyła obóz koncentracyjny - stąd jej tak silne emocje.

Moment ten został uchwycony przez będącego na miejscu fotoreportera Hansa Runessona. Następnego dnia, ta fotografia dostępna była praktycznie we wszystkich mediach, a Szwedzi chcieli dowiedzieć się, kim jest "kobieta z torebką".

Gorzowianka z charakterem
Kobietą ze zdjęcia, jak się okazało, jest gorzowianka, która wyjechała z naszego miasta w 1981 r. Wiadomo też, że jej panieńskie nazwisko to Seń i bardzo możliwe, że kobieta miała żydowskie korzenie. Pani Danuta urodziła się w Gorzowie w 1947 r (jej ojciec pochodził z Wólki Pukarzowej).

Zasługuje na rzeźbę?
Ostatnimi czasy w szwedzkiej prasie pojawił się niemały szum medialny z tego powodu. Jedna z artystek postanowiła wykonać rzeźbę na rzecz Daniellson. Pomysł ten jednak wydał się wielu osobom mocno kontrowersyjny, mogący sugerować słuszność walki z odmiennymi poglądami politycznymi (manifestacja odbywała się za zgodą policji) poprze siłę i mowę nienawiści.

Na pomnik gorzowianki nie chciała zgodzić się część radnych miasteczka, a także rodzina pani Danuty, która nie chciała, by ta była kojarzona w ten sposób (sama Daniellson nie zabierała głosu w tej sprawie i unikała wystąpień publicznych i rozmów, powiązanych z fotografią z 1985 r.). Niektórzy Szwedzi chcąc również zabrać głos w tej sprawie, wieszali w wielu ważnych punktach damskie torebki (gorzowianka nazywana jest "Kobietą z torebką").

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto