Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jechał za szybko i dachował

burz
Archiwum NaszeMiasto.pl
Samochód, prowadzony przez młodego, pijanego kierowcę na zakręcie wypadł z drogi i dachował. Do wypadku doszło w piątek nad ranem, około godz. 6, w Balcerowie.

Kierujący oplem astrą 20-letni mieszkaniec Skierniewic nie zapanował nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo i dachował. Kierowcy ani jadącemu z nim pasażerowi nic się nie stało. Jak wykazało badanie, wykonane przez policjantów, kierujący oplem astrą miał w wydychanym powietrzu ponad 1,2 promila alkoholu.

Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, przyczyną wypadku, oprócz alkoholu, była także nadmierna prędkość. Na wąskiej drodze samochód pędził z prędkością sto kilometrów na godzinę.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto