Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny triumf Stali Gorzów. Tym razem nad Warmią Olsztyn

Redakcja
Tym razem Dariusz Molski (w środku) w trakcie przerw mógł na spokojnie przekazywać uwagi graczom
Tym razem Dariusz Molski (w środku) w trakcie przerw mógł na spokojnie przekazywać uwagi graczom Alan Rogalski/archiwum
Kolejny triumf stalowców. Teraz Stal Gorzów może patrzeć coraz bardziej w górę i nie oglądać się za siebie. Stalowcy utrzymują drugą pozycję, po tym jak pokonali w sobotę 23 lutego w Olsztynie Warmię Energę.

Nie ma co zaklinać rzeczywistości - podopieczni Dariusza Molskiego, tak jak i on sam bardzo obawiali się sobotniego starcia 15. kolejki gr. A pierwszej ligi. Przede wszystkim z tego względu, że musieli jechać na to spotkanie w dniu meczu, a mieli do przejechania w jedną stronę ok. 500 km. Ale to nie były jedyne powody.

Inna przyczyną było to, że sami olsztynianie w tym roku nie przegrali ani jednego meczu, a dla przykładu Jurand Ciechanów rozbili w pył, za to my niemiłosiernie męczyliśmy się z nim. Ale jak okazało się, mecz meczowi nie jest równy.

Jeszcze pierwsza połowa nie wskazywał na to, że na koniec tej konfrontacji różnica punktowa między ekipami będzie wynosić osiem trafień - ale już początek drugiej połówki zapowiadał to, jak może ona przebiegać do ostatniej minuty. Zaczął Mateusz Stupiński, na którego rzut odpowiedział Wojciech Golks, ale potem trzy bramki z rzędu zdobyli żółto-niebiescy, dzięki czemu udało się osiągnąć bezpieczną przewagę pięciu bramek. Wprawdzie to nie było tak, ze od tamtej pory Staleczka miała pełną kontrolę, bo w 41 min Warmia po akcji Szymona Hagiera doszła na dwa trafienia, ale goście ani razu nie oddali miejscowym prowadzenia. Ba, tak nie stało się przez całe 60 minut.

Świetnie bronili Krzysztof Nowicki oraz Cezary Marciniak, przez co ich klubowy koledzy mogli wyprowadzać kontry. Te dały nam komplet punktów.

Warmia Energa Olsztyn 26 (15) - Stal Gorzów 34 (17)
Warmia Energa: Gawryś, Kłodziński, Pikura - Malewski 7, Golks 4, Hegier, Sikorski i Kosmala po 3, Deptuła i Dzieniszewski po 2, Dzido i Kopyciński po 1, Idzikowski, Pasymowski, Olewniczak,
Stal: Nowicki, Marciniak - Pietrzkiewicz i Stupiński po 6, Bronowski 4, Chełmiński 4, Turkowski i Marcin Smolarek po 3, Gintowt i Śramkiewicz po 2, Kryszeń, Pedryc i Maćkowski po 1, Kłak.
Kary: 10 - 12 min.

Alan Rogalski
Obserwuj autora tekstu na Twitterze

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kolejny triumf Stali Gorzów. Tym razem nad Warmią Olsztyn - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto