W odbywających się od 2000 r. maratonach sztafet uczestniczą biegacze z całego kraju, ale od pięciu lat wygrywają je sportowcy ze stacjonującej w Międzyrzeczu elitarnej 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Podobnie było w piątek, 28 lipca, podczas 18. edycji biegowej imprezy. Bezkonkurencyjna okazała się reprezentacja „siedemnastej” w składzie Dominik Kryca, Damian Filoda, Marcin Jaskowski, Karol Maciąg i Wioleta Paduszyńska, która pokonała dystans 42.195 m. w czasie 2:32:25.
- Jednostka wystawiła trzy zespoły i każdy z nich zajął medalowe miejsce w swojej kategorii – zaznacza Jacek Jackowiak, instruktor ds. sportu z „siedemnastej”.
Ostatnie metry razem ze zwycięzcami pokonał dwuletni Gracjan, syn M. Jaskowskiego, który potem rezolutnie pozował do zdjęć z biegaczami.
Podobnie jak w poprzednich latach, uczestnicy rywalizowali na okrężnej trasie w ośrodku wypoczynkowym nad jez. Głębokie koło Międzyrzecza. W tym roku biegli jednak w przeciwnym kierunku. – Biegło się lepiej, niż w poprzednich latach – zapewniał Krzysztof Grzybowski z Gorzowa Wlkp., który uczestniczył we wszystkich edycjach maratonu.
Organizatorami imprezy byli pracownicy Międzyrzeckiego Ośrodka Sportu i Wypoczynku oraz biegaczu z klubu Piast z Międzyrzecza. – W tym roku wystartowała rekordowa liczba 25 sztafet – wylicza dyrektor MOSiW Grzegorz Rydzanicz, który wystartował w biegu w barwach zespołu RTCK (Rób to, co kochasz).
Relacja i zdjęcia z imprezy w środę, 2 sierpnia, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
