Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto zaprasza na projekcję filmu o katedrze. Zobaczcie dokument "Katedra, historia jednego pożaru" [ZDJĘCIA]

(olis)
Od pożaru katedry minął już rok, ale trudno zapomnieć tamte dramatyczne chwile
Od pożaru katedry minął już rok, ale trudno zapomnieć tamte dramatyczne chwile Tomasz Rusek
Pokaz już w środę 10 października w Bibliotece Herberta. W swoim dokumencie Małgorzata Wrześniak przypomina dramatyczne chwile z 1 lipca 2017 r.

Miasto zaprasza na pokaz w środę 10 października o 17.00 do sali audytoryjnej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie (wejście od ul Kosynierów Gdyńskich). Wstęp wolny.

- W wyniku pożaru katedry, spłonęło kilka kondygnacji, w tym część zabytkowej wieży z XVII wieku wybuchł w czasie ubiegłorocznego święta miasta. Cenny zabytek, ratowało kilkuset strażaków - przypomina Marta Liberkowska, szefowa miejskiego wydziału promocji i informacji.

Koszmar! Pożar katedry w Gorzowie. Strażacy całą noc walczyli z żywiołem [FILMY, ZDJĘCIA]

Premiera filmu, w obecności bohaterskich strażaków, odbyła się 24 września w auli Akademii im. Jakuba z Paradyża. Teraz czas na pokaz dla gorzowian.

Przypomnijmy, trwa remont zniszczonej pożarem katedry. W miniony piątek wojewoda Władysław Dajczak poinformował, że premier Morawiecki dołoży do remontu 2 mln zł. Przyznane przez rząd pieniądze zostaną przekazane parafii najszybciej, jak to możliwe.

- Przypomnę, że to kolejne wsparcie. Już w dzień pożaru ówczesna premier Beata Szydło obiecała nam i przekazała 3,5 mln zł. W sumie, doliczając najnowszą sumę, to 5,5 mln zł, którymi rząd wsparł naszą katedrę - wyliczał wojewoda Dajczak.

Piątkowa konferencja była też okazją do zapytania o przebieg remontu. A także o nadzieje sprzed roku, gdy mówiono, że listopadowa msza z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości w 2018 r. będzie odprawiona już w katedrze. Proboszcz Zbigniew Kobus mówi, że - niestety - nadzieja się nie spełni. A to dlatego, że choć prace remontowe są w teorii ograniczone do samej wieży, to jednak oddziałują na cały kościół i nie będzie jak przygotować go do jednej mszy.

Kiedy więc zniszczona ogniem konstrukcja będzie naprawiona? Jak przyznał Maciej Jakuboszczak, lider konsorcjum, które pracuje nad odnowieniem zabytku, sukcesem będzie zakończenie wszystkich prac na Boże Narodzenie przyszłego roku. - To nie jest zwykła budowla. Wieża mocno nas ogranicza. Nie mogę wpuścić tam 20 czy 30 osób. Jest wąsko, ciasno, pracują więc trzy, cztery osoby. Czasami kilka dni budujemy rusztowanie, które jest nam potrzebne na jeden dzień - tłumaczył fachowiec reporterowi.

Nadzorujący remont Andrzej Surmacz wyjaśnił, że prace prowadzone od wielu miesięcy są mocno skomplikowane i czasochłonne: - By nie rozbierać konstrukcji wieży, wyjmujemy z niej zniszczone elementy i wkładamy nowy materiał. Choć uporządkowaliśmy pogorzelisko, które tam było, to wymiana jest czasochłonna.

Przypomnijmy: niedawno przechodnie byli świadkami operacji dostarczenia na szczyt wieży wielkich, drewnianych belek. Żeby udało się je tam umieścić, trzeba było powiększyć dziurę w dachu oraz użyć gigantycznego podnośnika. Takich obrazków będzie jeszcze wiele, ponieważ belki trzeba wymieniać jedna po drugiej (nowa za starą). Nie można, jak robi się to np. na budowach bloków, dostarczyć wszystkich materiałów za jednym zamachem.

Polecamy też: Pożar katedry 1 lipca 2017 r. Wideo nagrane komórką

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto