Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Zwarciu mają powstać mieszkania

Jarosław Miłkowski
archiwum GL
- Dla mnie ten teren jest bardzo ważny, bo Zawarcie to dzielnica, w której mieszkam - mówi nam radny Grzegorz Musiałowicz z Ludzi dla Miasta. Właśnie wystosował do prezydenta interpelację, w której pyta o plany miasta dotyczące terenów pomiędzy Wałem Okrężnym, Trasą Nadwarciańską, ul. Zieloną i Groblą. To tam poprzedni prezydent Tadeusz Jędrzejczak chciał budować urząd miasta.

Urzędu nie będzie
O planach przenosin magistratu mówiło się już w 2007 r. Cztery lata później miasto zabrało się nawet za rozbiórkę części ze stojących tam kamienic. 16 listopada 2014 r. Jędrzejczak przegrał jednak wybory, a na stanowisku zastąpił go Jacek Wójcicki. Nowy prezydent już w pierwszych dniach po objęciu władzy zapowiedział, że nie będzie realizował pomysłu budowy magistratu na Zawarciu. Woli wyremontować dotychczasowy urząd i połączyć go z opuszczoną komendą, a byłym ratuszem, przy ul. Obotryckiej (właśnie trwa konkurs na koncepcję magistratu).

Co zatem czeka tereny, które leżąc kilkaset metrów od centrum, są praktycznie pustkowiem?
Jak objaśnia nam wiceprezydent Jacek Szymankiewicz, plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta zakłada, że miałyby tu powstać obiekty zarówno o charakterze publicznym, jak też komercyjnym. Oznacza to zarówno szeroko rozumiane urzędy oraz budownictwo mieszkaniowe.

- Są teraz pomysły na to, aby urzędy przenosić poza Warszawę (dotyczyło to m.in. siedziby Trybunału Konstytucyjnego - dop. red.). Takie miejsce nadawałoby się do tego idealnie - mówi Szymankiewicz.

Będą mieszkania?
Sprawa terenów po niedoszłym magistracie nie będzie jednak leżała odłogiem. - Do końca czerwca chcemy jednak przeanalizować aktualne założenia tego planu. Zweryfikujemy, czy ta część terenu od strony rzeki, gdzie miał być urząd, nie mogłaby zostać przeznaczona pod działalność komercyjną - mówi Szymankiewicz.
Wiceprezydent podkreśla, że nie ma jednak mowy, aby w tym miejscu mógł powstać kolejny w mieście hipermarket. Mogłyby tu stanąć nowoczesne i eleganckie kamienice czy bloki. Choćby takie, jakie mają powstać na Wyspie Spichrzów w Gdańsku nad Mołtawą. Powód jest oczywisty. Południowy brzeg Warty to teren, w który spogląda każdy, kto spaceruje po bulwarze.

Bloki mogłyby też stanąć kilkaset metrów w głąb Zawarcia. - Na budownictwo mieszkaniowe nadaje się teren u zbiegu ul. Grobla i ul. Zielonej - mówi wiceprezydent Szymankiewicz.
Swoją wizję okolic Wału Okrężnego ma też radny Musiałowicz: - Nie budujmy luźno stojących bloków. Odtwórzmy układ nieistniejących już kamienic - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto