W piątek tuż przed godz. 23.00 w remizie OSP w Skwierzynie zawyła strażacka syrena. Strażacy w strugach deszczu ruszyli na pomoc potrzebującym. Okazało się, ze na ul. Bledzewskiej drogę tarasuje powalone drzewo. Natychmiast wyjechał tam jeden zastęp.
- Pozostali strażacy pozostali w remizie, by być w gotowości do dalszych działań. Na dalsze wezwania długo nie czekaliśmy. O godzinie 23.03 przychodzi informacja o zalanym szpitalu. Do zdarzenia wyjechały dwa zastępy, które przy pomocy pompy pływającej i inżektora, rozpoczęli usuwanie wody z zalanych pomieszczeń. Widok był niesamowity, gdy z kratek i muszli klozetowych, tryskały fontanny wody – informuje prezes OSP Michał Kowalewski.
O godz. 23.24 strażacy otrzymali kolejne zgłoszenie. Na ul. Międzyrzeckiej, leży powalone drzewo. Szybko je usunęli i zgłosili zakończenie działań. To jednak nie był koniec ich działań.
- O godz. 23.35 mamy kolejne zgłoszenie. Na ul. Hetmańskiej zalało budynek mieszkalny. Gdy strażacy dojechali na miejsce, w pomieszczeniach garażowych i piwnicy, było około 30 centymetrów wody! Natomiast w szpitalu woda powoli ustępowała i po pierwszej w nocy strażacy powrócili do strażnicy – kończy M. Kowalewski.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
