PKP - rozkład jazdy pociągów

W grudniu wszedł w życie nowy rozkład jazdy pociągów. W województwie lubuskim przyniósł on kilka zmian na lepsze. Na linii Kostrzyn – Krzyż jedna para kursów została wydłużona do Poznania. Zielona Góra zyskała nowe połączenia z Poznaniem, Szczecinem i Jelenią Górą. Na duży plus należy zaliczyć utrzymanie, a nawet niewielkie zwiększenie przez Urząd Marszałkowski łącznej pracy eksploatacyjnej wykonywanej przez pociągi regionalne. Z rozkładu nie wycięto żadnego połączenia, choć w przypadku niektórych mocno przesunięto godziny kursowania.
Taki los spotkał m.in. poranne pociągi, zapewniające dojazd młodzieży szkolnej do stolicy województwa z kierunku Krzyża (w Gorzowie o 7.12, przed zmianą rozkładu o 7.23) oraz Zbąszynka (7.04, dawniej 7.21). Te jednak zmiany należy ocenić zdecydowanie negatywnie. W zdecydowanej większości szkół zajęcia lekcyjne rozpoczynają się o godzinie 8.00, a dotarcie do nich z gorzowskiego dworca zajmuje nie więcej niż 15-25 minut. Nawet do dalej położonych celów podróży można dojechać komunikacją miejską w ciągu 25-35 minut. Po zmianie rozkładu młodzież musi więc prawie przez godzinę kręcić się bezcelowo po mieście lub równie bezproduktywnie przesiadywać w szkole, oczekując na rozpoczęcie lekcji. To samo dotyczy osób dojeżdżających na 8.00 do pracy.
Jak wyjaśnia Urząd Marszałkowski, godziny kursowania pociągu z Krzyża przesunięto, aby zapewnić jego skomunikowanie w Kostrzynie na połączenie do Berlina. Cel szczytny, ale osiągnięty kosztem znaczącego pogorszenia oferty przewozowej dla podstawowej grupy pasażerów, czyli osób dojeżdżających do szkoły i pracy w Gorzowie. Z przesiadki w Kostrzynie skorzysta za każdym razem kilka osób, a pogorszenie dojazdu dotyczy ponad setki uczniów i innych podróżnych. Warto zauważyć, że połączenie do Berlina zapewnia już pociąg o godzinie 6.21 (z Gorzowa Wlkp., z Krzyża 5.24), który jedzie szybciej i pojawia się w stolicy Niemiec godzinę wcześniej, co daje więcej czasu na załatwienie sprawunków lub zwiedzanie. Dojeżdżający do szkoły i pracy w Gorzowie sensownej alternatywy nie mają.
Dodatkowo, przesunięcie godzin kursowania jest niezgodne z zapisami lubuskiego planu transportowego. Przyjęty we wrześniu ub. r. dokument wyraźnie stwierdza, że choć „docelowo planowane jest zapewnienie jak największej liczby skomunikowań na stacjach węzłowych”, to jednak „dla pociągów pełniących rolę dowozu do pracy i szkoły priorytetem będzie zapewnienie dogodnego dojazdu i odwozu ze stacji Gorzów Wlkp.” (str. 156). W przypadku połączenia ze Zbąszynka, plan transportowy za wiodącą uznaje obsługę potoku szkolnego do stolicy województwa, a dopiero w drugiej kolejności „uwzględnienie dogodnych dojazdów do Międzyrzecza” (str. 154-155).
Nowy rozkład jazdy szybko spotkał się z krytyką podróżnych. Na jego mankamenty zwracał uwagę już w listopadzie Jakub Lepiato. Większość pasażerów zagłosuje jednak nogami, wybierając inne środki transportu lub całkowicie rezygnując z podróży. Część uczniów zamiast liceów gorzowskich wybierze łatwiej dostępne komunikacyjnie szkoły lokalne, zmniejszając swoje szanse na zdobycie lepszego wykształcenia. Odpływ podróżnych oznaczać będzie m.in. mniejsze przychody z biletów. Urząd Marszałkowski zmuszony zostanie do wysupłania środków z budżetu na zwiększenie dotacji dla przewoźnika albo do wprowadzenia cięć w siatce połączeń – jeśli nie w tym, to w przyszłym roku.
Mimo iż rozkład jazdy wszedł w życie ponad półtora miesiąca temu, przywrócenie dogodnych dla podróżnych godzin kursowania wciąż jest jak najbardziej możliwe. W oparciu o tzw. indywidualny rozkład jazdy zmiany można wprowadzić w ciągu 21 dni, potrzeba do tego jednak dobrej woli i przekonania ze strony organizatora, czyli Urzędu Marszałkowskiego. Dlatego zachęcamy pasażerów do pisania i wysyłania wniosków o zmianę rozkładu (można skorzystać z wzoru zamieszczonego na stronie internetowej www.komunikacja.org). Im więcej pasażerów zgłosi potrzebę dokonania zmian w rozkładzie, tym większa szansa na szybką i pozytywną reakcję Urzędu Marszałkowskiego, tym większa szansa dla Lubuszan na dogodne warunki podróżowania w północnej części naszego województwa.