Składniki:
500 g mąki pszennej
25 g świeżych drożdży
70 g cukru
250 ml letniego mleka
3 żółtka + jedno całe jajko
60 g masła, roztopionego i przestudzonego
dwie stołowe łyżki spirytusu (zapobiega pochłanianiu tłuszczu przez ciasto podczas smażenia)*
Dodatkowo:
tłuszcz do smażenia (smalec lub olej rzepakowy)
ulubiona konfitura
cukier puder lub lukier *
Wykonanie:
Przygotować rozczyn: drożdże pokruszyć, posypać 1 łyżką cukru, wymieszać do połączenia. Dodać 1/4 szklanki mleka (odjęte z przepisu) oraz 3 łyżki mąki - wymieszać do dokładnego połączenia, przykryć lnianą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 15-20 minut.
Mąkę wymieszać z cukrem, dodać rozczyn, mleko, jajka oraz spirytus. Dokładnie wyrobić, pod koniec dodając roztopione masło. Gotowe ciasto będzie gładkie i elastyczne - nieco bardziej luźne niż tradycyjne ciasto drożdżowe. Uformować w kulę, włożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i postawić w ciepłym miejscu, do wyrośnięcia - ok. 1,5 godziny.
Po tym czasie ciasto krótko wyrobić na oprószonym mąką blacie. Odrywać równe kawałki ciasta (ok. 40-50 g), spłaszczać na dłoni, nakładać łyżeczkę konfitury na sam środek i dokładnie sklejać, formując kulkę. Następnie przykryć pączki i odstawić do ponownego podwojenia objętości.
Przygotować tłuszcz do smażenia - idealna temperatura to 175 stopni. Przy zbyt niskiej pączki mogą chłonąć olej, będą wówczas ciężkie i tłuste. Przy zbyt wysokiej błyskawicznie się zarumienią, pozostając surowe w środku. Smażenie ułatwia termometr cukierniczy, ale jak najbardziej można poradzić sobie bez niego - olej ma odpowiednią temperaturę, gdy wrzucona na niego mała kulka ciasta drożdżowego szybko wypływa i rumieni się w ciągu minuty.
Pączki smażymy z obu stron do zrumienienia, następnie odkładamy na papierowy ręczniczek do odsączenia. Od razu lukrujemy lub posypujemy cukrem pudrem.
SMACZNEGO!
WIDEO: Bawarski cukiernik stworzył pikantno-słodkie pączki z... szynką
Kotlety mielone z piekarnika z fetą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
