- Przyszliśmy zaśpiewać hymn. Nie mogło nas tu zabraknąć. Co roku tu przychodzimy – mówił w niedzielę 11 listopada kilka minut przed południem Grzegorz Makarewicz z Gorzowa. Na plac Grunwaldzki przyszedł z 11-letnią córką Julią. "Mazurka Dąbrowskiego" śpiewali też inni gorzowianie – pan Dariusz z 5-letnią wnuczką Martą: - Wnuczka zna już trzy zwrotki hymnu. Byłem zaskoczony, gdy rok temu przyszła z przedszkola i nam go zaśpiewała – mówił gorzowianin na chwilę przed hymnem. Tłum na placu gęstniał z każdą minutą. Wcześniej w kościele pw. NMP Królowej Polski przy ul. Żeromskiego odbyła się uroczysta msza, której przewodniczył bp Tadeusz Lityński, ordynariusz zielonogórsko-gorzowski. Po liturgii uczestniczący w mszy przeszli na plac Grunwaldzki, na którym odbywała się oficjalna część lubuskich obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Punktualnie w południe pierwsze takty hymnu państwowego zagrała Orkiestra Wojskowa w Żaganiu. Chwilę później słowa "Jeszcze nie Polska nie zginęła…" wybrzmiewały na całe miasto. Po uroczystości wielu gorzowian przeniosło się do parku Słowiańskiego, gdzie są koncerty, inscenizacje batalistyczne i gdzie wieczorem ma dotrzeć prezydent RP Andrzej Duda.
Wideo
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
