Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ta szkoła z każdego zrobi kierowcę. Dlatego w naszym plebiscycie została Najlepszą Szkołą Jazdy!

arim
Anna Rimke
- Nie ma takiej osoby, której nie da się nauczyć dobrze jeździć - twierdzi Damian Badura, właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców Kierowca Akademia Auto Świat. Na dowód przytacza historię 73-latki, która przeszła przez trzy szkoły jazdy i w każdej na koniec usłyszała, że się nie nadaje.

Tutaj przeczytasz o plebiscycie na najlepszą szkołę jazdy w lubuskim

- Trafiła do nas, bo bardzo jej zależało na prawie jazdy. Mąż zachorował, chciała go wozić na dializy. Auta były w garażu, tylko ona nie umiała prowadzić. Przejeździliśmy 100 godzin i kobieta zdała egzamin bez problemu - opowiada Badura. Dodaje, że coraz więcej osób w dojrzałym wieku zgłasza się na kurs i radzi sobie nie tylko z jazdą, ale również z egzaminami. - Bo żeby zdać egzamin, nie tylko trzeba dobrze umieć jeździć, ale też być przygotowanym psychicznie - twierdzi instruktor.
Kiedy więc kto powtarza kolejny raz egzamin, to choć - teoretycznie - umie lepiej jeździć, z egzaminem jest mu coraz trudniej. W psychice zostaje, że jednak sobie z czymś nie radzi. - Dlatego stawiamy na egzamin wewnętrzny, żeby kursant był pewien, że jest świetnie przygotowany, zanim trafi do egzaminatora - tłumaczy Badura.

I wie co mówi. Jego szkoła, choć istnieje dopiero od pięciu lat i nauczyła jeździć 500 osób, to co roku w rankingu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego plasuje się w czołówce zdawalności (dowodem są liczne dyplomy i odznaczenia, które są w siedzibie szkoły przy ul. Czereśniowej). - Właśnie wybrałem tę szkołę z rankingu. I po przyspieszonym, czterotygodniowym kursie zdałem egzamin za pierwszym razem - chwali ośrodek Radek z Gorzowa, którego spotykamy w biurze szkoły.
W szkole Damiana Badury jazdy mogą się też uczyć osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich. - Mamy do tego specjalnie przystosowane auto - mówi pan Damian. U niego prawo jazdy mogą zrobić osoby, które nie radzą sobie z manualną skrzynią biegów. Bo prawko można zrobić też na automat, z tym że uprawnia ono tylko do jazdy takimi właśnie modelami.

Damian Badura o tym, że chce uczyć kierowców, zdecydował już na drugim roku studiów. Zrobił więc kurs instruktora, ale studia i tak ukończył - dla zasady. Na początku pracował w szkole jazdy u swojego taty. Potem zdecydował się iść na swoje. - Żeby nie konkurować z ojcem, otworzyłem pięć lat temu szkołę w Strzelcach Krajeńskich. A rok temu wszedłem też do Gorzowa, tyle że już jako Akademia Auto Świat - opowiada.
Bo Ośrodek Szkolenia Kierowców Kierowca działa w Gorzowie pod tym właśnie szyldem. - To sieć szkół założona przez wydawcę m.in. pisma „Auto Świat”. Gwarantuje nie tylko markę, ale też innowacyjny program - tłumaczy pan Damian. Na kursantów czekają m.in. specjalne czipy, dzięki którym rejestrowana jest jazda z instruktorem. Później na spokojnie można prześledzić trasę na komputerze, sprawdzić, ile było interwencji instruktora i podzielić się swoimi postępami na Facebooku. A gdy kursanci zobaczą swoje błędy, więcej ich nie popełnią.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto