To już seria napadów? Złodzieje zaatakowali kolejny bankomat!

Włamywacze wybili szybę w drzwiach pomieszczenia bankowego i starali się rozpruć bankomat. St. sierż. Mateusz Sławek z komendy wojewódzkiej policji w Gorzowie informuje, że po 4.00 dyżurny komendy miejskiej dostał informację od firmy ochroniarskiej, że w placówce bankowej włączył się alarm. Jednak zanim policja mogła wkroczyć do akcji, strażacy musieli jeszcze ugasić ogień przy bankomacie.

Z portalu ochrona24.info, który skontaktował się z nami na Facebooku, wiemy że bandytów musiał spłoszyć alarm i szybka reakcja firmy ochroniarskiej. Grupa interwencyjna w niecałe 10 minut dotarła do bankomatu i prawdopodobnie tak udaremniła napad. Bandyci uciekli bez pieniędzy. Straty to wybita szyba w drzwiach i zniszczony bankomat. Agencja ochroniarska pilnuje teraz pomieszczenia bankowego.

Nad sprawą pracują kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie ze specjalną grupą dochodzeniowo - śledczą z komendy wojewódzkiej. To już drugie nieudane włamanie do bankomatu w tym miesiącu. W nocy z 3 na 4 kwietnia złodzieje próbowali wysadzić bankomat przy sklepie Netto na osiedlu Piaski w Gorzowie. Zniszczyli urządzenie, ale do kasetki z pieniędzmi się nie dostali.
Od wielu miesięcy w całym Lubuskiem mamy serię napadów na bankomaty. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci Centralnego Biura Śledczego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Do tej pory udało się zatrzymać 11 osób. To efekt wspólnej akcji Centralnego Biura Śledczego Policji, policjantów z komend wojewódzkich w Gorzowie i Poznaniu, z Biura Operacji Antyterrorystycznych i mundurowych z Niemiec. W lutym tego roku funkcjonariuszom udało się rozbić dwie grupy przestępcze.

- Od stycznia 2013 r. działały na terenie Polski i Niemiec. Kradły pieniądze z bankomatów przy użyciu metody "na wybuch". Grupy były hermetyczne i dotarcie do podejrzanych o przestępczy proceder było bardzo trudne. Z ustaleń śledczych wynika, że role osób były ściśle podzielone na konkretne zadania - informował wtedy nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Według policjantów, w zorganizowanych grupach przestępczych działały osoby odpowiedzialne m.in. za obserwację bankomatów, kradzież samochodów i włamania do bankomatów.