Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wikary z Gorzowa hodował marihuanę. Jest akt oskarżenia

maw
Wikary z Gorzowa usłyszał 6 zarzutów.
Wikary z Gorzowa usłyszał 6 zarzutów. canva
Wracamy do sprawy księdza z Gorzowa Wlk. Okazuje się, że nie tylko uprawiał marihuanę na plebanii.

Młody ksiądz z parafii św. Wojciecha w Gorzowie Wlkp. uprawiał na plebanii marihuanę. Policjanci odkryli ją przed Wielkanocą. Podobno natrafili na jego trop przez sklep internetowy, w którym zamawiał specjalistyczny sprzęt.

Po informacji o tym, że na terenie kościoła ksiądz uprawiał marihuanę, a mało tego wypiekał z nią ciasteczka, parafianie nie kryli zdziwienia.

- Jestem zszokowana. Nie mogę wprost uwierzyć, że to miało miejsce. – mówiła nam anonimowo parafianka z kościoła św. Wojciecha na os. Słonecznym.

Niektórzy twierdzili jednak, że [wytloczenie]młody ksiądz potrafił częstować ciasteczkami przy spowiedzi[/wytloczenie]. Ale jakie to były ciasteczka – odpowiedzi nie znali.

Początkowo ksiądz nie został zawieszony w swoich obowiązkach
Odprawiał dalej msze. Po nagłośnieniu sprawy kuria zielonogórsko-gorzowska zabrała głos. W oświadczeniu podano, że biskup diecezjalny polecił duchownemu by wycofał się z posługi duszpasterskiej do momentu wyjaśnienia sprawy. Ksiądz przestał odprawiać dla wiernych mszy św., spowiadać czy uczyć religii w szkole.

Prokuratura nie udzielała zbyt szczegółowych informacji. Wiadome było jedynie, że prowadzą w tej sprawie postępowanie. W kwietniu potwierdziła, że na plebanii faktycznie znajdowała się plantacja marihuany, a ksiądz naprawdę piekł z nią ciasteczka.

ZOBACZ WIDEO: Wikary z Gliwic palił marihuanę z nastolatkami. W jego aucie znaleziono 2,4 g narkotyku

Ksiądz usłyszał 6 zarzutów. Stanie przed sądem

32-letni ksiądz z Gorzowa Wlkp. usłyszał 6 zarzutów. Akt oskarżenia został już skierowany do Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim. - Zarzuty dotyczą uprawiania konopi indyjskich, odpłatnego i nieodpłatnego udzielania marihuany innej osobie, posiadania wyrobów cukierniczych z zawartością marihuany, udzielania odpłatnego i nieodpłatnego tych wyrobów, udzielenia ecstazy dwóm innym osobom w celu uzyskania korzyści majątkowych i nakłaniania do składania fałszywych zeznań - poinformował nas Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.

Czy ksiądz przyznał się do winy? - Potwierdził częściowo nasz ustalenia, przyznał się do tych czynów - dodaje rzecznik.

Udzielał księdzu niezbędnych porad dotyczących uprawy konopi indyjskich
Dariusz T. miał też nieodpłatnie przekazywać marihuanę osobie trzeciej - studentowi Franciszkowi D. On również usłyszał zarzuty.

- Podejrzany jest o sprzedawanie i nieodpłatne przekazywanie księdzu narkotyków. Franciszek D. jest również podejrzany o pomaganie duchownemu w uruchomieniu uprawy marihuany. Miał m. in. przekazywać specjalne lampy, które stymulują wzrost roślin - mówi R. Witkowski. Franciszek D. udzielał także księdzu niezbędnych porad, co do sposobu uprawy konopi indyjskich.

Ksiądz uprawiał marihuanę - co mu grozi?
Kodeks karny mówi, że „kto wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe”, temu grozi do trzech lat więzienia. Jeśli jednak ilość środków lub substancji jest znaczna, kara odsiadki może wynieść nawet 10 lat. Ale sprawa księdza z Gorzowa Wlkp. może okazać się bardziej skomplikowana. Zastosowana może zostać np. kara łączona - za wszystkie czyny, albo najwyższa, przypisana jednemu z nich.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto