- Po przyjeździe pierwsze kroki skierowałem do Dziadka - mówi Świrus. W lesie przed sceną jest pamiątkowy kamień, poświęcony Stanisławowi Kuleszyńskiemu, który przez woodstockowiczów nazywany był właśnie Dziadkiem.
Wcześniej przez lata był jednym z pierwszych i jednym z najstarszych woodstockowiczów. Zawsze rozbijał swój obóz tu, gdzie stoi poświęcony mu kamień. Tutaj też swój obóz założyli Świrus, Czekolada i Kapłan. - Ale później się stąd wyniesiemy. Stoi tu kontener na śmieci, jest buda z papierosami i za dużo ludzi - mówi Świrus. Naszej rozmowie przysłuchuje się jeszcze dwóch woodstockowych weteranów. Razem spędzają czas, rozmawiają, bawią się.
Dlaczego przyjechali tak wcześnie? - Bo tylko w ten sposób można poczuć klimat Woodstocku. Poznajemy ludzi, spotykamy się ze znajomymi i widzimy, jak powstaje cała woodstockowa infrastruktura - mówią „pierwsi”. - Przychodził do nas lis, sarny. Teraz jest już za głośno, więc zwierzaki nas nie odwiedzają - mówi Świrus.
Do Kostrzyna przyjechali przed tygodniem. Są na polu, na którym nie ma jeszcze kompletnie żadnej infrastruktury. Nie ma prądu, toalet, wody, a do najbliższego sklepu jest około dwóch kilometrów. - Pomagają nam mieszkańcy. Poza tym niemal codziennie chodzimy do miasta po zakupy - mówią pierwsi woodstockowicze. Dodają, że zagląda do nich policja. - Spisali nas, dostaliśmy nawet dwa mandaty za picie alkoholu w miejscu publicznym. Ale też pytają, czy wszystko dobrze, czy jesteśmy bezpieczni - mówią.
Wśród pierwszych woodstockowiczów jest też Woodstock. To kundelek, który przybłąkał się do nich kilka dni temu. - Widać, że jest smutny, ktoś albo go porzucił, albo bardzo skrzywdził. Ma zranioną tylną łapę, opiekujemy się nim. Zrywa się na równe nogi, gdy tylko podjeżdża samochód, albo ktoś nas odwiedza - mówi Świrus.
Przystanek Woodstock 2017 rozpocznie się 3 sierpnia (w czwartek) i potrwa do soboty, 5 sierpnia. Będzie to już 23. edycja tej imprezy.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?