Oferenci chcieli prawie dwa razy więcej
Pod koniec września miasto otworzyło oferty na rozbudowę skateparku w parku Kopernika. Realizacją inwestycji zainteresowane były dwie firmy. Problem w tym, że zaproponowały kwoty prawie dwukrotnie większe od tej, którą zamierzał wydać gorzowski magistrat. W budżecie zabezpieczono na ten cel blisko 417 tysięcy złotych. Tymczasem najtańsza ze złożonych ofert była wyższa o blisko 630 tysięcy złotych, a kolejna o prawie 700 tysięcy. Miasto zdecydowało, że nie dołoży brakujących pieniędzy i przetarg unieważniło. Teraz musi przygotować kolejne postępowanie. A w ramach tej inwestycji skatepark ma zostać rozbudowany w stronę chodnika wzdłuż al. Ruchu Młodzieży Niezależnej. Wykonana zostanie tam kolejna płyta żelbetowej z wyprofilowanymi przeszkodami przystosowanymi do jazdy na łyżworolkach, deskorolkach, hulajnogach i rowerach. Ponadto wykonawca będzie musiał zamontować oświetlenie i uporządkować teren.
Świąteczne oświetlenie za pół miliona?
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku przetargu na świąteczne oświetlenie Gorzowa. W budżecie przeznaczono na ten cel ponad 300 tysięcy złotych. Wpłynęła tylko jedna oferta i tu również różnica jest olbrzymia. Firma chce wykonać to zadanie za prawie 500 tysięcy złotych, czyli blisko 200 tysięcy złotych więcej niż zakładał magistrat. Najprawdopodobniej ten przetarg również zostanie unieważniony.
W ostatnich latach nasze szacunki i kosztorysy zgrywały się z tymi rynkowymi. Natomiast w ostatnim czasie ceny robocizny i materiałów budowlanych idą mocno w górę i dla nas tak wysokie ceny, które firmy oferują w przetargach, są rzeczywiście dużym zaskoczeniem - mówi Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.
W takich przypadkach miasto nie ma za wiele możliwości. Może jedynie dołożyć brakujące środki, co w przypadku tak dużych różnic mogłoby oznaczać konieczność rezygnacji z innych ważnych inwestycji. Dlatego władze Gorzowa decydują się na unieważnienie przetargów i ogłaszają kolejne, licząc na uzyskanie korzystniejszych ofert.
W przypadku przetargów, w których oferenci proponują kwoty wyższe o kilka lub kilkanaście procent możemy zastanawiać się nad dołożeniem brakujących pieniędzy. Ale w sytuacji, gdy te różnice wynoszą ponad pięćdziesiąt procent, a nawet więcej, to wówczas jest to nieracjonalne. Dlatego będziemy te przetargi po prostu powtarzać i mamy nadzieję, że rynek się trochę ustabilizuje - dodaje prezydent Wójcicki.
Jeśli miasto zdecyduje się na ogłoszenie kolejnego przetargu na wykonanie kompleksowej usługi świątecznego oświetlenia i w końcu wybierze wykonawcę, to jego zadaniem będzie dostawa i montaż bożonarodzeniowych ozdób, które rozbłysną w Gorzowie 6 grudnia. Dekoracje będą zdobić miasto do połowy stycznia, a następie firma będzie musiała zająć się ich demontażem.
Zobacz też:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?