W piątek i sobotę ostatnie koncerty Corno Brass Music Festival w Zielonej Górze. To wydarzenie przyciąga melomanów w różnym wieku

Pomysłodawcami i organizatorami CORNO Brass Music Festival są Łukasz Łacny i Maciej Baranowski – wywodzący się z Zielonej Góry waltorniści. Grają w wiodących orkiestrach, w różnorodnych zespołach, goszczą na festiwalach muzycznych, biorą udział w projektach edukacyjnych. W swoim rodzinnym mieście postanowili zrealizować to, o czym od dawna marzyli – wielkie święto instrumentów blaszanych. Festiwal odbywa się w Zielonej Górze po raz siódmy.

– To festiwal instrumentów blaszanych i międzynarodowe warsztaty instrumentalne. W tym roku przyjechali do nas kursanci z 23 krajów. Mamy sześć koncertów. Trzy płatne i trzy bezpłatne – wymienia Łukasz Łacny, jeden z organizatorów Corno Brass Music Festival. – Dbamy o kompleksowe podejście do zawodu muzyka. Chcemy przekazywać to, że tak naprawdę zawód muzyka to jest ciężka praca, w pewnym sensie fizyczna, porównywalna do pracy sportowców. Wykonujemy te same tzw. repetytywne ruchy.

CORNO Brass Music Festival gości muzyków, renomowane gwiazdy z różnych części świata, tworząc międzynarodowe wydarzenie z wartością dla każdego uczestnika: słuchacza, kursanta, artysty.

– Mamy bardzo duże zainteresowanie i widzimy, że jest to zainteresowanie wśród melomanów w różnych wieku – dodaje Łukasz Łacny.

Organizatorzy wydarzenie traktują kompleksowo, realizując zarówno potrzeby artystyczne, jak i edukacyjne. Prowadzą warsztaty i koncerty, ale też zajęcia na temat zdrowej postawy ciała, terapii oddechowej, treningu mentalnego, jogi i ogólnie – zdrowia w zawodzie artysty.

Tradycją Corno Brass jest to, że drugi koncert jest koncertem kameralnym zaproszonych artystów. I taki właśnie koncert odbył się w środę, 16 sierpnia w Muzeum Ziemi Lubuskiej. Jednym z wykonywanych utworów był utworów pierwsza część koncertu na waltornię Katarzyny Kwiecień-Długosz napisanego dla Zielonej Góry, którego prawykonanie miało miejsce w marcu tego roku. Utwór wykonali Michał Szczerba – waltornia oraz Wioletta Fluda-Tkaczyk – fortepian. W ramach festiwalu odbył się też koncert muzyki filmowej w Lubuskim Teatrze.

W piątek, 18 sierpnia, o godz. 19 zacznie się Koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Zielonogórskiej i Solistów w Kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Wydarzenie jest biletowane. W sobotę, o godz. 17 na placu przed Filharmonią Zielonogórską odbędzie się Akademia Blachy, czyli koncert uczestników warsztatów.

– Młodzi instrumentaliści dęci, przy wsparciu międzynarodowych artystów z najwyższej półki, wykonają imponujące, głośne i energetyczne aranżacje przebojów muzyki klasycznej i filmowej – zapraszają organizatorzy.

Wstęp jest wolny. Również w sobotę, 19 sierpnia, o godz. 19 w dużej sali Lubuskiego Teatru zacznie się Wielki Finał – Los Pitutos & Adam Rapa.

– Los Pitutos to chilijsko-kolumbijski zespół, założony w 2015 roku. Jego członkowie tworzą unikalny rodzaj muzyki, łącząc klasyczne rytmy latynoskie, takie jak bolero, cumbia czy cha-cha w brzmieniu z lat 60. i 70. i wpływami muzyki afroamerykańskiej, w stylu crooner – informują organizatorzy.

To wydarzenie jest biletowane.

Czytaj też:

• Ponad dwadzieścia stoisk pszczelarzy będzie na Święcie Miodu w tę niedzielę w Zielonej Górze Ochli. Zobacz, co w programie
• Christopher Li’nard Jackson - legenda nowojorskiej sceny muzycznej drugi raz w Zielonej Górze
• Dlaczego warto grać w planszówki? Jest coraz więcej ciekawych gier. Można je testować w bibliotece Norwida