Żołnierze z Międzyrzecza szkolą się razem z Amerykanami

W ćwiczeniu pod kryptonimem Stryker Detachment 16 uczestnicy K-Company 3. Batalionu 2. Pułku Kawalerii armii Stanów Zjednoczonych. Ich partnerami są żołnierze „siedemnastej” - zwiadowcy dowodzeni przez podporucznika Tomasza Drążkiewicza i 10. kompania piechoty zmotoryzowanej porucznika Damiana Ćwierkiewicza.

Polsko-amerykańskie szkolenie odbywa się na pasach taktycznych poligonu Wędrzynie pod Sulęcinem. Pierwsze dni szkolenia przeznaczono na zgranie pododdziałów oraz wypracowanie zasad i procedur działania.

Jak zaznaczają mundurowi z obu sojuszniczych armii, wcześniejsza wymiana doświadczeń pomiędzy Amerykanami i Polakami okazała się bardzo korzystna dla obu stron oraz pozwoliła doskonalić żołnierzom nabyte umiejętności.

Kolejnym etapem manewrów było przedstawienie sojusznikom możliwości szkoleniowych, jakie daje urozmaicony teren wędrzyńskiego poligonu, ich sprzęt oraz warunki pogodowe. Przeprowadzono zajęcia medyczne, ale także szkolenie z bronią osobistą oraz pojazdami, używanymi przez żołnierzy obu amii – polskich transporterów kołowych rosomak i amerykańskich strykerów.

Manewry zakończą się w połowie kwietnia.