Przez lata z Gorzowa w świat autobusem jeździło się z ul. Strzeleckiej. Nowy dworzec, który dziś wszyscy znamy, został uruchomiony w nocy z 19 na 20 lutego 1976 r. A pierwsze autobusy odjechały z ul. Dworcowej właśnie 20 lutego.
Informacja o tym wydarzeniu znalazła się na pierwszej stronie ówczesnej Gazety Lubuskiej - obok newsa o dymisji rządu Argentyny (dołączamy skan). Chwaliliśmy poczekalnię na 500 osób (i osobną dla matek z dziećmi oraz dla szkolnej młodzieży), pisaliśmy o 16 stanowiskach odjazdowych i 41 miejscach dla autobusów oczekujących na kurs. I zachwycaliśmy się dzienną przepustowością, obliczoną na 53 tys. pasażerów.
Dziś dworzec coraz częściej świeci pustkami, a przewoźnik wprost zapowiedział, że budynek zniknie z powierzchni ziemi (poprzednie władze Gorzowa planowały na bazie budynku utworzyć wielkie centrum przesiadkowe, łączące PKP, z PKS i MZK). Dziś plan jest inny, magistrat budynku nie potrzebuje, dlatego PKS nie kryje, że jest gotowy sprzedać nieruchomość.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?