Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

80-letnia Niemka o swoim rodzinnym mieście: Landsberg to był raj. Gorzów się rozwija

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Hanna Steffens pokazuje zdjęcie wykonane w okolicy dzisiejszej ul. Małorolnych, gdzie mieszkała dwa lata po urodzeniu w 1943 r.
Hanna Steffens pokazuje zdjęcie wykonane w okolicy dzisiejszej ul. Małorolnych, gdzie mieszkała dwa lata po urodzeniu w 1943 r. Jarosław Miłkowski
- Pojednanie między Polakami a Niemcami szczególnie widać w Gorzowie – mówiła nam w poniedziałek 30 stycznia Hanna Steffens, która 80 lat temu urodziła się w Landsbergu i mieszkała z rodziną na Zawarciu.

- Rodzice wspominali, że Landsberg to był raj. Urodziłam się tu w 1943 roku, a gdy po wojnie przenieśliśmy się do Wittenbergi, miałam nawet przebłyski wspomnień z tego miasta – mówiła Hanna Steffens. Była jedną z grupy Niemców, którzy przyjechali do Gorzowa - do 1945 był to Landsberg (an der Warthe) - na Dzień Pamięci i Pojednania. Jest on obchodzony 30 stycznia, w dniu, gdy do niemieckiego niespełna 50-tysięcznego miasta wkroczyli żołnierze radzieccy i zdobyli je bez walki. Kilka miesięcy później do miasta zaczęli przybywać pierwsi Polacy, a Niemcy – zanim lato przyszło na dobre – musieli je opuścić.

- Pojednanie między Polakami a Niemcami szczególnie widać w Gorzowie – dodawała H. Steffens, która mieszkała przy dzisiejszej ul. Małorolnych. Przy okazji mówiła nam, że widzi, jak Gorzów się rozwinął. Dziś jest ponad dwa razy większym miastem niż przed wojną.

- Dzień Pamięci i Pojednania jest tą kartą historii, która ma nam przypominać o trudnej historii wojny, o trwającej historii miasta, ale też o jego trwałości i ciągłości – mówił z kolei prezydent Jacek Wójcicki.

Wśród miast partnerskich Gorzowa są trzy niemieckie miasta: Frankfurt nad Odrą, Eberswalde i Herford. - Dzisiaj współpraca polsko-niemiecka to codzienne relacje, przede wszystkim na bazie edukacyjnej, ale w spotkaniach z Niemcami uczestniczą też nasi seniorzy. Współpraca jest bardzo owocna – dodawał prezydent. On też jest zdania, że pojednanie już się dopełniło. - Dziś nie rozpatrujemy tego święta w wymiarze bardzo powojennym, choć rany będą zawsze w naszej historii widoczne. Dzisiaj budujemy mosty, mosty współpracy. Jesteśmy jedną wspólnotą europejską, która robi dobre rzeczy – mówił w poniedziałek J. Wójcicki.

Jednym z elementów Dnia Pamięci i Pojednania było wspólne, Polaków z Niemcami, uderzenie w Dzwon Pokoju. Stoi on na placu Grunwaldzkim. Przed laty ufundowali go współcześni gorzowianie i byli landsberżanie.

Czytaj również:
Najpiękniejsze zdjęcia Gorzowa sprzed lat. Zachwycą każdego. Uwielbiamy je oglądać

Zobacz wideo: Jak rozpoczęła się II Wojna Światowa?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto