Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arena Gorzów będzie miała nawierzchnie dla siatkarzy i piłkarzy ręcznych

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Nawierzchnia do gry w siatkówkę to koszt nawet ponad stu tysięcy złotych.
Nawierzchnia do gry w siatkówkę to koszt nawet ponad stu tysięcy złotych. Jarosław Miłkowski
Piłkarze ręczni oraz siatkarze już mogą myśleć o stałym występowaniu w Arenie Gorzów. Miasto wraz ze Słowianką postarają się o nawierzchnie na potrzeby obu dyscyplin sportowych.

Na wstępie wyjaśnijmy: w Arenie Gorzów, czyli nowej hali sportowej w Gorzowie, można rywalizować nawet w kilkunastu dyscyplinach sportowych halowych. Można w niej rozgrywać i mecze koszykówki, i spotkania siatkarskie, i mecze szczypiorniaka.

W wersji „podstawowej” na parkiecie z klonu kanadyjskiego wyrysowane jest boisko do gry w koszykówkę. Można na nim wytyczyć także linie na boisko dla innych dyscyplin. I w teorii z takiego rozwiązania mogliby cały czas korzystać piłkarze ręczni Stali Gorzów oraz siatkarze Stilonu Gorzów.

W praktyce wygląda to już trochę inaczej. Piłkarze ręczni, aby lepiej chwytać piłkę, stosują specjalny klej do rąk. A nim mogliby zniszczyć oryginalny parkiet. Stal chciałaby więc grać w Arenie Gorzów na specjalnej nawierzchni. To teraflex, który układa się na oryginalnym parkiecie. Nawet jeśli nie w tej chwili, to będzie on Stali potrzebny w najwyższej klasie rozgrywkowej, do której drużyna chciałaby awansować w najbliższym czasie.

Siatkarski Stilon, który gra na trzecim poziomie rozgrywek, na razie takich wymagań spełniać nie musi. By jednak regularnie grać w Arenie Gorzów, też chciałby mieć specjalną nawierzchnię. Zadowoleni byliby też kibice, dla których boisko byłoby wówczas „czytelniejsze”.

Kibice zaapelowali w sprawie nawierzchni

Temat nawierzchni dla piłkarzy ręcznych i siatkarzy wrócił przy okazji pierwszego spotkania siatkarskiego Stilonu w Arenie Gorzów. 7 stycznia stilonowcy skorzystali z tego, że ułożony został teraflex na siatkarskie Mistrzostwa Europy Wschodniej U20 mężczyzn. W ostatnią niedzielę mogli więc rozegrać w Arenie Gorzów II-ligowy pojedynek ze Stoczniowcem Politechniką Gdańską.

Mecz okazał się prawdziwym hitem. Na spotkanie do Areny Gorzów przyszło 3,5 tys. widzów. Była to najliczniejsza widownia na jakimkolwiek meczu siatkarskim w historii Gorzowa! Przed wielu laty mecze siatkówki gromadziły nie więcej niż tysiąc kilkuset kibiców, którzy mogli pomieścić się w hali przy ul. Czereśniowej.

Po meczu Stilonu w Arenie Gorzów kibice zaczęli wyrażać pogląd, że siatkarze i szczypiorniści też powinni mieć potrzebną dla siebie nawierzchnię. Uważają, że skoro klub koszykarski nie musiał kupować nawierzchni – bo tę stanowi oryginalny parkiet Areny Gorzów - to kosztów zakupu nie powinny ponosić pozostałe kluby. A koszt jest całkiem spory. Nowiutki teraflex kosztuje co najmniej sto kilkadziesiąt tysięcy złotych, natomiast używany – niewiele mniej niż sto tysięcy złotych.

Nawierzchnie w tym roku

Z pytaniem o możliwość nabycia nawierzchni dla szczypiornistów i siatkarzy zwróciliśmy się do gorzowskiego magistratu. Zapytaliśmy, czy miasto ma w planach zakup nawierzchni. Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta, przekazał nam bardzo dobre informacje.
- Władzom miasta, jak i zarządzającej obiektem spółce zależy na stworzeniu z Areny Gorzów ważnego i konkurencyjnego obiektu sportowego w kraju, dlatego zaplanowano specjalistyczne nawierzchnie również do piłki siatkowej i piłki ręcznej – poinformował nas rzecznik magistratu. - Realizacja tych planów powinna nastąpić w tym roku. O bliższych szczegółach realizacji tych planów poinformujemy w momencie ich doprecyzowania – mówił nam dalej Ciepiela.

Będą ważne imprezy?

W słowach o konkurencyjności nie trudno doszukać się myśli, iż Gorzów chce pewnie, aby Arena Gorzów mogła rywalizować o ważne imprezy sportowe z innymi halami w Polsce. A w takiej sytuacji teraflex jest niezbędny.
Dodajmy, że z pojemnością 5 067 krzesełek Arena Gorzów jest w gronie kilkunastu największych hal w Polsce (największą jest Tauron Arena – 15 030 miejsc).

Piłkarze ręczni Stali pierwszy mecz w Arenie Gorzów rozegrają 20 stycznia, a ich rywalem będzie Padwa Zamość. Na tym meczu terafleksu jeszcze nie będzie. Linie tworzące boisko do piłki ręcznej będą wyklejane. I tak będzie pewnie do czasu nabycia nawierzchni.
Siatkarze Stilonu kolejnych meczów w Arenie Gorzów nie planują. Chcieliby jednak zagrać w niej jeszcze w tym sezonie.

Czytaj również:
Orzeł skradnie Wasze serca. Maskotka reprezentacji Polski hitem w Arenie Gorzów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto