Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bartosz Zmarzlik sporo stracił w wyścigu po tytuł mistrza świata na żużlu. Zajął piąte miejsce w Toruniu

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Pierwszy turniej żużlowego cyklu Grand Prix Polski w Toruniu wygrał Artiom Łaguta.
Pierwszy turniej żużlowego cyklu Grand Prix Polski w Toruniu wygrał Artiom Łaguta. Jarosław Pabijan
Obrońca tytułu mistrza świata – Bartosz Zmarzlik – zajął piąte miejsce w przedostatnim w tym sezonie turnieju z cyklu Grand Prix. Żużlowiec Stali Gorzów w piątkowych (1 października) zawodach w Toruniu stracił sporo punktów do swojego najgroźniejszego konkurenta w walce o złoty medal indywidualnych mistrzostw świata. W sobotę (2 października) rozegrany zostanie ostatni turniej GP. Również w Toruniu.

Największy rywal Bartosza Zmarzlika w wyścigu o tytuł mistrza świata – Artiom Łaguta – nie zawiódł, wykorzystał potknięcie gorzowianina i po raz pierwszy w swojej karierze wygrał turniej Grand Prix na toruńskiej MotoArenie. Rosjanin przed zawodami był liderem klasyfikacji generalnej, ale miał tylko jeden punkt przewagi nad polskim mistrzem świata. Przed ostatnim starciem w cyklu powiększył prowadzenie do dziewięciu „oczek”. Jak do tego doszło?

W półfinale motocykle rywali były zdecydowanie szybsze

Artiom Łaguta zdecydowanie pewniej czuł się na toruńskim torze niż Bartosz Zmarzlik. W turnieju zasadniczym zdobył wprawdzie tylko jeden punkt więcej od lidera Stali Gorzów, ale jego jazda była mniej „szarpana”, a zwycięstwa bardziej przekonywujące. Bartosz Zmarzlik przez całe zawody wyraźnie „walczył” ze swoim sprzętem. Ścigał się na trzech motocyklach, zmian dokonywał po trzecim i czwartym swoim starcie. Dwukrotny mistrz świata z ostatnich dwóch sezonów dość pewnie jednak wjechał do półfinału, ale w nim zdecydowanie spóźnił start. Jego motocykl był wyraźnie wolniejszy od tych, które dosiadali rywale. Bartosz Zmarzlik zdołał pokonać jedynie Australijczyka Maksa Fricke’a i dopiero po raz trzeci w tym sezonie nie awansował do finału turnieju Grand Prix. Wcześniej zdarzyło mu się to jedynie w dwóch pierwszych zawodach w Pradze.

Bartosz Zmarzlik: Nie jechałem, tylko stałem w miejscu

- Strasznie niewygodnie mi się nie jechało, wydaje mi się, że już wiemy, jaki popełniliśmy błąd w regulacji sprzętu – mówił po turnieju Bartosz Zmarzlik reporterowi Canal+. - Od początku zawodów miałem za ostre motocykle, błędem było to, że w trakcie turnieju zmian nie dokonywaliśmy drastycznie, a tylko kosmetycznie. W półfinale nie jechałem, tylko stałem w miejscu. Podejmowałem złe decyzje. Największy błąd był z regulacją. Kosmetyczne zmiany, to było za mało, żeby pojechać lepiej.

Artiom Łaguta: Szkoda, że Bartka zabrakło w finale

Na potknięciu rywala skorzystał Artiom Łaguta, który w kapitalnym stylu wygrał półfinał, a później wyścig finałowy. Obok niego na podium stanęli Polak Maciej Janowski i Brytyjczyk Tai Woffinden. Czwarty w finale był Duńczyk Leon Madsen.

– To były bardzo trudne zawody dla mnie i dla Bartka – powiedział Artiom Łaguta tuż przed wejściem na podium. - Szkoda, że Bartka zabrakło w finale, mam nadzieję, że jutro będzie w nim jechał.

Przed ostatnim starciem Łaguta bardzo blisko złota

Jeśli w ostatnim turnieju Grand Prix obaj najlepsi zawodnicy cyklu wystartują w finale, to tytuł mistrza świata zdobędzie Artiom Łaguta. Bartosz Zmarzlik oczywiście może wyprzedzić Rosjanina, np. wówczas, gdyby wygrał sobotnie zawody, a Łaguta zająłby w nich siódme miejsce.

Wyniki 1. turnieju Grand Prix Polski w Toruniu:
1. Artiom Łaguta (Rosja) – 1. miejsce w finale 18 (3,1,3,2,3,3,3), 2. Maciej Janowski (Polska) – 2. miejsce w finale 13 (1,2,3,0,3,2,2), 3. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 3. miejsce w finale 16 (3,3,3,3,0,3,1), 4. Leon Madsen (Dania) – 4. miejsce w finale 13 (1,2,2,3,3,2,0), 5. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 3. miejsce w półfinale 12 (2,3,2,3,1,1), 6. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 4. miejsce w półfinale 11 (3,3,1,3,1,0), 7. Max Fricke (Australia) – 4. miejsce w półfinale 11 (2,2,3,2,2,0), 8. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 3. miejsce w półfinale 9 (3,2,t,1,2,1), 9. Oliver Berntzon (Szwecja) 6 (0,1,2,0,3), 10. Paweł Przedpełski (Polska) 6 (0,3,1,2,0), 11. Krzysztof Kasprzak (Polska) 6 (2,1,0,2,1), 12. Anders Thomsen (Dania) 6 (1,w,2,1,2), 13. Jason Doyle (Australia) 4 (0,w,1,1,2), 14. Fredrik Lindgren (Szwecja) 3 (1,0,1,w,1), 15. Matej Žagar (Słowenia) 2 (2,0,0,d,0), 16. Martin Vaculik (Słowacja) 1 (0,1,-,-,-), 17. Krzysztof Lewandowski (Polska) 0 (0,t,0), 18. Karol Żupiński (Polska) 0 (0,u).

Klasyfikacja generalna Grand Prix po 10. turniejach:
1. Artiom Łaguta – 178 pkt., 2. Bartosz Zmarzlik – 169, 3. Emil Sajfutdinow – 131, 4. Fredrik Lindgren – 122, 5. Maciej Janowski – 113, 6. Tai Woffinden – 112, 7. Leon Madsen – 96, 8. Max Fricke – 86, 9. Jason Doyle – 78, 10. Robert Lambert – 71, 11. Anders Thomsen – 68, 12. Martin Vaculik – 54, 13. Dominik Kubera – 44, 14. Matej Žagar – 43, 15. Oliver Berntzon – 28, 16. Krzysztof Kasprzak – 25, 17. Mikkel Michelsen – 9, 18. Gleb Czugunow – 8, 19. Jan Kvech – 7, 20. Aleksandr Łoktajew – 6, 21. Wadim Tarasienko – 4, 22. Pontus Aspgren – 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto