U zbiegi Dąbrowskiego i Borowskiego od strony Kłodawki są trzy działki. Jedna to ta, gdzie dziś stoi parterowy salon meblowy (jest to działka prywatna). Dwie pozostałe działki są między działką z salonem meblowym a ul. Borowskiego. Działka bliżej Kłodawki należy do miasta. Z kolei działka w samym narożniku jest prywatna.
Podczas środowej sesji rady miasta jedną z przyjmowanych uchwał był plan zagospodarowania terenu dla tego miejsca. Pisaliśmy o tym w tekście U zbiegu Dąbrowskiego i Borowskiego staną bloki, a deszcze nie zaleją skrzyżowania?.
Po wielominutowej dyskusji radni zgodzili się przyjąć plan zagospodarowania dla tego miejsca. Będą tu mogły powstać budynki o wysokości od 12 do 16 metrów.
Z decyzji radnych cieszył się Marek Rackiewicz, właściciel narożnej działki. Dziś jest na niej dziki parking. A co stanie tu w przyszłości?
- Planuję budynek trzykondygnacyjny. Na dole będą usługi. Budynek będzie miał 12-13 metrów, z windą, parkingiem. To będzie elegancki budynek, będzie miał szklane elementy elewacji. Zależy mi, żeby to był ładny element Gorzowa – mówił właściciel o planach na swoją działkę.
Nieoficjalnie wiemy, że blok planuje postawić też właściciel działki, na którym jest salon meblowy. Radni też się na to zgodzili.
Dodajmy, że na działce miejskiej – tej przy Kłodawce, przy ul. Borowskiego – ma powstać zbiornik retencyjny.
Czytaj również:
Gorzów. Spółdzielnia buduje nowe mieszkania. Wznawia pechową inwestycję
SIM Zagłębie inwestycje pow. zawierciański
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?