Zwierzęta pojawiły się w okolicach Kłodawki w Gorzowie kilka tygodni temu. Nie jest łatwo je tam spotkać, bo wiodą nocny tryb życia. Widać za to ślady ich działalności, czyli mocno utemperowane drzewa.
Widać ewidentnie, że Kłodawka została przez bobry zasiedlona - mają tam swoją norę, przejście do niej i tam sobie żyją - mówi Michał Bielewicz z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie.
Bobry są zwierzętami roślinożernymi, a w skład ich diety wchodzi ponad dwieście różnych roślin. Ponieważ tych zielonych jeszcze nie ma, gryzonie zajadają się korą i łykiem drzew. Najchętniej wybierają wierzby i brzozy. Nie pogardzą również jesionami i bukami, a nawet twardym dębem.
Bobry pogryzły kilkadziesiąt drzew
Bobry są pod ochroną, ale rosnące przy rzeczce drzewa tak bardzo zasmakowały gryzoniom, że je też trzeba było ochronić. Zwierzęta podcięły ich już kilkadziesiąt. Aby taki sam los nie spotkał kolejnych - między innymi pomników przyrody - drzewa zostały profesjonalnie zabezpieczone siatką.
Warto wiedzieć, że nie tylko same zwierzęta są objęte ochroną, ale również żeremia i tamy, które budują - one również są chronione i nie można ich niszczyć. Oczywiście są pewne odstępstwa od tej zasady. Chodzi tu o sytuacje, kiedy obecność bobrów zaczyna przysparzać problemów, bo zdarza się, że na przykład ścinane przez nie drzewa tamują nurt rzeki, co grozi zalaniem pobliskich terenów. Wtedy bobry można odłowić i przenieść je w inne - mniej konfliktowe miejsce - dodaje Michał Bielewicz.
Bóbr – pożyteczny "szkodnik"?
Bielewicz przekonuje, że bobry są bardzo pożyteczne, a plusów płynących z ich obecności jest zdecydowanie więcej niż minusów. Utrzymują wysoki poziom wody tam, gdzie działalność człowieka doprowadziła do przesuszenia gleby i zatrzymują ten proces.
To najskuteczniejsza metoda walki z suszą, a bobry są w tym prawdziwymi mistrzami!
Bobry robią naprawdę dużo dobrej roboty, bo tworzą środowisko życia nie tylko dla siebie, ale dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Stawy bobrowe, czyli te rozlewiska, które tworzą się na ciekach nie są dostępne dla człowieka i stają się idealną przestrzenią do powstawania ogromnej różnorodności biologicznej.
Bóbr może przebywać pod wodą bez przerwy nawet do 15 minut. Dzięki wyjątkowo silnym siekaczom bobry potrafią ściąć bardzo grube drzewa - nawet o średnicy 1 metra.
Zobacz też:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?