Był pijany i zaatakował funkcjonariusza, więc zatrzymała go policja. Stal Gorzów zawiesi swojego zawodnika?

Jako pierwszy napisał o tym serwis Interia.pl.

Policjanci pojechali na interwencję w sprawie zakłócania ciszy. - I podczas podejmowania interwencji w stronę policjantów zostały skierowane słowa, które tych funkcjonariuszy znieważyły. Policjanci podjęli interwencję i w jej rezultacie została naruszona też ich nietykalność cielesna przez 22-latka. I pod kątem znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariuszy ten 22-latek został przez nas zatrzymany. Dodam tylko, że był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że ma około półtora promila alkoholu w organizmie - mówi nam rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz.

Serwis SportoweFakty.pl podaje, że Stal Gorzów potwierdza, iż najprawdopodobniej chodzi o Rafała K. Klub ma czasowo zawiesić swojego zawodnika, jeśli zarzuty wobec niego potwierdzą się. 22-latkowi grozi od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Żużlowiec obchodził wczoraj urodziny.

- Żeby coś ustalić, musimy mieć z nim kontakt. Dzwoniliśmy do niego, ale na razie jego telefon nie odpowiada - mówi prezes Stali Marek Grzyb dla Radio Gorzów i dodaje, że poza doniesieniami medialnymi nie ma wiedzy w tej sprawie, więc trudno jest mu odnieść się do stawianych zarzutów.

Jak udało się nam ustalić, przynajmniej do 14.00 nie było możliwości wykonania z zatrzymanym czynności procesowych, bo ten nadal był nietrzeźwy.