Wraca temat autobusowej linii 128, która od 20 września kursuje na trasie ul. Górczyńska - os. Piaski. Jej powstanie wywołało sporo kontrowersji. To dlatego, że przystanek początkowy linii, która ma dowozić uczniów z Manhattanu na Piaski został wyznaczony z dala od Manhattanu, czyli największego gorzowskiego osiedla, na którym mieszka około 20 tys. osób.
Jeszcze na kilka dni przed uruchomieniem linii jej krótką trasę krytykowała radna Marta Bejnar-Bejnarowicz z Kocham Gorzów:
- To, co Pan zaproponował, jest dalece niedoskonałym „bypassem”, który sam sobie będzie udowadniał, że się nie opłaca - zwracała uwagę w interpelacji do prezydenta miasta Jacka Wójcickiego.
- Obecna linia 128 zaczyna się poza największym osiedlem. Stamtąd właśnie ludzie jeżdżą do szkół i tam jest zlokalizowana największa liczba pasażerów. Wyłączenie tego osiedla i rozpoczynanie linii przy zamkniętym Tesco jest kuriozalne z punktu widzenia polityki transportowej miasta, bo bez powodu wyłącza największe potencjalne potoki pasażerskie - argumentowała radna.
Bejnar-Bejnarowicz zwracała też uwagę, że linia łącząca Górczyn z Piaskami powinna być dłuższa i łączyć też oba osiedla ze Słowianką, w pobliże której nie podjeżdża praktycznie żaden autobus.
"Można się przesiąść"
Kilka dni temu poznaliśmy odpowiedź władz Gorzowa. Wiceprezydent Iwona Olek tłumaczy w niej, że linia 128 powstała, aby mogła dowozić uczniów do szkół.
- Rozkład oraz jazdy linii autobusowej 128 były poddane konsultacjom z I Liceum Ogólnokształcącym, Zespołem Szkół Budowlanych i Samochodowych oraz I Społeczną Szkołą Samochodową. W związku z tym rozkład jazdy został przystosowany przede wszystkim do „planu dzwonków lekcyjnych” każdej z wymienionych szkół, a ponadto skomunikowany z odjazdami zastępczej komunikacji autobusowej linii T2 - czytamy w odpowiedzi Iwony Olek. Wiceprezydent tłumaczy też, że rozkład linii został tak opracowany, aby w łatwy sposób mogły się do niej (lub z niej) przesiąść osoby mieszkające w pobliżu.
Zmiany? Najwcześniej w 2022 roku
- Przy projektowaniu rozkładu jazdy uwzględniono fakt obowiązywania biletu 45-minutowego, tzw. przesiadkowego, który uprawnia do nieograniczonej liczby przesiadek w czasie jego ważności - pisze wiceprezydent Olek. Dodaje, że miasto pracuje już nad opracowaniem „Planu zrównoważonej mobilności miejskiej”, który ma doprowadzić m.in. do polepszenia komunikacji w mieście. Jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na przygotowanie w 2022 r. tego dokumentu.
- Po jego sporządzeniu i analizie zamierzamy zlecić opracowanie optymalizacji układu sieci komunikacji miejskiej wraz z badaniami potoków pasażerskich, co ma przyczynić się do reorganizacji sieci, czyli przebudowania jej pod kątem dostosowania do potrzeb przewozowych. W ramach tych działań podjęta zostanie również weryfikacja potrzeby modyfikacji przebiegu linii 128 - zapowiada wiceprezydent.
Jakie jest obłożenie nowej linii? W poniedziałek 11 października nasz reporter wybrał się na przejażdżkę. Do kursu rozpoczynającego się o 14.25 na Piaskach na przystanku przy I LO wsiadło około 30 uczniów, z których kilku wysiadło w pobliżu skrzyżowania Górczyńskiej i Wróblewskiego, a pozostali na przystanku końcowym na wysokości byłego Tesco. Gdy autobus nawrócił na rondzie Niepodległości, na przystanku początkowym wsiadły do niego trzy osoby w średnim wieku.
Czytaj również:
Wolę lepszy rozkład jazdy niż nowy autobus |KOMENTARZ
WIDEO: Lubuskie. Gorzów Wlkp. Gorzów ma sześć nowych autobusów miejskich. 24.08.2021
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?