Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy to był nielegalny wyścig? Cztery rozbite samochody, jedna osoba potrącona w Gorzowie. Sprawca pijany [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Do poważnego wypadku doszło w nocy z 24 na 25 grudnia na ul. Mosiężnej w Gorzowie. W wigilijny wieczór zderzyły się cztery samochody. Jedna osoba została potrącona. Sprawca był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu.

Najpierw nocą z soboty na niedzielę, kilkadziesiąt  samochód pojawiło się na parkingu Castoramy. Po chwili auta odjechały kiedy na miejsce przyjechała wezwana policja. Grupa tych samych samochodów pojawiła się jednak w okolicach ul. Mosiężnej. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że miało tam dojść do nielegalnych wyścigów na odcinku ¼ mili.

Prawdopodobnie podczas wyścigu, około godz. 1.00 w nocy, na prostej drodze doszło do zderzenia forda, dwóch bmw i volkswagena. – Kierowca volkswagena uderzył w bmw, potem w forda i jeszcze w drugie bmw – mówi mł. asp. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Drugie bmw po uderzeniu przez volkswagena wpadło jeszcze na pieszego potrącając go. Mężczyzna z urazem nogi trafił do szpitala. Kierowca volkswagena był pijany. – Miał 1,5 promila alkoholu – mówi mł. asp. Kimet.

Na miejsce przyjechała policja. Cztery osoby uczestniczące w wypadku zostały zawiezione do szpitala przez świadków wydarzeń. – Wyjaśniamy okoliczności wypadku – mówi mł. asp. Kimet.

Aktualizacja - godzina 19.00
Po opublikowaniu informacji za pośrednictwem facebooka skontaktował się z nami Czytelnik. Twierdzi, że w Gorzowie nie doszło do żadnego wyścigu, a kilkadziesiąt samochodów przyjechało, ponieważ ich kierowcy chcieli jedynie złożyć sobie świąteczne życzenia. Poniżej treść wiadomości:
Nie było żadnych wyścigów, nikt nie planował się ścigać. Kierowca VW Vento rozpędzony dość grubo nie hamując odbił się od bmw E39 które stało. Wszystkie osoby  przyjechały złożyć sobie życzenia i podzielić się opłatkiem, nie na wyścigi.

Przeczytaj też:  Tragiczny wypadek koło Baczyny. Dwie osoby nie żyją

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 16-11.2017 - Pościg i zatrzymanie bandytów okradających ciężarówki. Mieli przy sobie broń!
Do poważnego wypadku doszło w nocy z 24 na 25 grudnia na ul. Mosiężnej w Gorzowie. W wigilijny wieczór zderzyły się cztery samochody. Jedna osoba została potrącona. Sprawca był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu. Najpierw nocą z soboty na niedzielę, kilkadziesiąt samochód pojawiło się na parkingu Castoramy. Po chwili auta odjechały kiedy na miejsce przyjechała wezwana policja. Grupa tych samych samochodów pojawiła się jednak w okolicach ul. Mosiężnej. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że miało tam dojść do nielegalnych wyścigów na odcinku ¼ mili. Prawdopodobnie podczas wyścigu, około godz. 1.00 w nocy, na prostej drodze doszło do zderzenia forda, dwóch bmw i volkswagena. – Kierowca volkswagena uderzył w bmw, potem w forda i jeszcze w drugie bmw – mówi mł. asp. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Drugie bmw po uderzeniu przez volkswagena wpadło jeszcze na pieszego potrącając go. Mężczyzna z urazem nogi trafił do szpitala. Kierowca volkswagena był pijany. – Miał 1,5 promila alkoholu – mówi mł. asp. Kimet. Na miejsce przyjechała policja. Cztery osoby uczestniczące w wypadku zostały zawiezione do szpitala przez świadków wydarzeń. – Wyjaśniamy okoliczności wypadku – mówi mł. asp. Kimet. Aktualizacja - godzina 19.00 Po opublikowaniu informacji za pośrednictwem facebooka skontaktował się z nami Czytelnik. Twierdzi, że w Gorzowie nie doszło do żadnego wyścigu, a kilkadziesiąt samochodów przyjechało, ponieważ ich kierowcy chcieli jedynie złożyć sobie świąteczne życzenia. Poniżej treść wiadomości: Nie było żadnych wyścigów, nikt nie planował się ścigać. Kierowca VW Vento rozpędzony dość grubo nie hamując odbił się od bmw E39 które stało. Wszystkie osoby przyjechały złożyć sobie życzenia i podzielić się opłatkiem, nie na wyścigi. Przeczytaj też: Tragiczny wypadek koło Baczyny. Dwie osoby nie żyją Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 16-11.2017 - Pościg i zatrzymanie bandytów okradających ciężarówki. Mieli przy sobie broń! poscigi.pl
Do poważnego wypadku doszło w nocy z 24 na 25 grudnia na ul. Mosiężnej w Gorzowie. W wigilijny wieczór zderzyły się cztery samochody. Jedna osoba została potrącona. Sprawca był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu. Najpierw nocą z soboty na niedzielę, kilkadziesiąt samochód pojawiło się na parkingu Castoramy. Po chwili auta odjechały kiedy na miejsce przyjechała wezwana policja. Grupa tych samych samochodów pojawiła się jednak w okolicach ul. Mosiężnej. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że miało tam dojść do nielegalnych wyścigów na odcinku ¼ mili. Prawdopodobnie podczas wyścigu, około godz. 1.00 w nocy, na prostej drodze doszło do zderzenia forda, dwóch bmw i volkswagena. – Kierowca volkswagena uderzył w bmw, potem w forda i jeszcze w drugie bmw – mówi mł. asp. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Drugie bmw po uderzeniu przez volkswagena wpadło jeszcze na pieszego potrącając go. Mężczyzna z urazem nogi trafił do szpitala. Kierowca volkswagena był pijany. – Miał 1,5 promila alkoholu – mówi mł. asp. Kimet. Na miejsce przyjechała policja. Cztery osoby uczestniczące w wypadku zostały zawiezione do szpitala przez świadków wydarzeń. – Wyjaśniamy okoliczności wypadku – mówi mł. asp. Kimet.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto