Czy w Gorzowie będą kolejne ścieżki wzdłuż Warty? Proponuje to i radny, i mieszkaniec

Bulwary nadwarciańskie i ścieżka pieszo-rowerowa wzdłuż rzeki to od lat bardzo popularne tereny spacerowe wśród gorzowian. Bulwarowi przy LOK-u w tym roku stukną 10. urodziny, a ścieżka na wysokości przystanku kolejowego została oddana do użytku we wrześniu 2019. Nie jest wykluczone, że w przyszłości będą dłuższe.

W tej sprawie interpelację do prezydenta Jacka Wójcickiego napisał właśnie Piotr Wilczewski, radny Koalicji Obywatelskiej: „Zwracam się z prośbą o przekazanie środków na budowę kolejnego etapu ścieżki pieszo-rowerowej nad Wartą. Liczba osób korzystających z trasy nad Wartą jasno pokazuje nam, że była to dobra inwestycja służąca mieszkańcom. Niecałe 500 metrów od niej znajdują się piękne łąki, które idealnie nadają się na spacery dla mieszkańców” - napisał radny. On sam też korzysta z tego miejsca. Na spacerze na ścieżce spotkaliśmy go w trakcie ostatniej majówki.

W sprawie terenów spacerowych nad Wartą zatelefonował do nas także Andrzej Niezbecki, nasz Czytelnik z ul. Wróblewskiego. Pan Andrzej żywo interesuje się tym, co dzieje się w mieście. I znał już interpelację radnego Wilczewskiego.
- A co z drugą stroną bulwaru? Przecież ścieżkę można zrobić także za Wildomem. Ona mogłaby biec w stronę os. Słonecznego - mówił Czytelnik. Przypominał w ten sposób pomysł, jaki na początku pierwszej kadencji prezydentury miał Jacek Wójcicki.

Dziś teren w okolicy mostu kolejowego jest zapomniany. A przez miesiące, ba!, nawet lata, gromadzą tu się sterty śmieci. Ostatnio, na szczęście, jest tu czyściej. Gdy trzy tygodnie temu zwróciliśmy uwagę, że w tej części miasta jest pełno śmieci, zostały one posprzątane przez mieszkańców. W ostatnią sobotę kwietnia odbywała się akcja sprzątania brzegów Warty. Wzięło w niej udział kilkaset osób. A część z nich, choć wcześniej nie było tego w planach, ruszyła do sprzątania terenów, o których mówi pan Andrzej.

- Pomysły radnego Wilczewskiego przeanalizujemy. A z pomysłu, o którym mówi Czytelnik, też nie rezygnujemy. By jednak mogło dojść do realizacji jednego czy obu tych fragmentów, musimy zdobyć pieniądze - mówił nam w czwartek 6 maja Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. By uświadomić wydatek, przypomnijmy: 700 metrów ścieżki od ul. Hejmanowskiej do Szpitalnej kosztowało ponad 2,5 mln zł.

Jak mówi rzecznik miasta, decyzja w sprawie przedłużenia ścieżek będzie mogła zapaść po przeanalizowaniu innych planów miasta. - Trzeba uwzględnić m.in. to, że w przyszłości może powstać kolejny most przez Wartę - mówi Ciepiela. Koncepcja miasta zakłada, że można byłoby go wybudować jako przedłużenie ul. Kosynierów Gdyńskich lub też jako przedłużenie ul. Olimpijskiej. Poza tym miejsce, o którym mówi radny Wilczewski, może być wykorzystane do zbudowania części portu multimodalnego. Decyzja o jego powstaniu i lokalizacji jeszcze nie zapadła, ale został on wpisany do strategii województwa. Mrzonką zatem nie jest.

Czytaj również:
Ścieżka wzdłuż Warty w Gorzowie zyska więcej światła

WIDEO: Gorzowianka i jej irlandzki mąż uczą dzieci z SP13 śpiewać po irlandzku