- Dzięki tej ankiecie chcemy sprawdzić, gdzie mieszkańcy mogą czuć się niebezpiecznie czy też jakie zagrożenia im najbardziej doskwierają. Będziemy mogli na głosy gorzowian zareagować - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. W środę 19 stycznia miasto rozpoczęło zbieranie głosów mieszkańców w ankiecie dotyczącej bezpieczeństwa w mieście. Znajduje się ona w tym miejscu.
Ankieta składa się z 13 pytań dotyczących poczucia bezpieczeństwa w Gorzowie. Jest w niej m.in. pytanie: „Czy czuje się Pan(i) bezpiecznie w Gorzowie?”, ale też: „Jakie trzy główne zagrożenia wskazał(a)by Pan(i) występujące w mieście?”. W tym drugim wskazać można: napady i rozboje, bójki i pobicia, kradzieże i włamania, niszczenie mienia, zagrożenia w ruchu drogowym, handel narkotykami czy pożary.
Przy okazji można też wskazać miejsca, gdzie mieszkańcy czują się niebezpiecznie.
- Miasto to twór żywy, nieustannie się zmieniający. Miejsca, które mogły budzić poczucie niebezpieczeństwa przed laty nie muszą się przecież stale znajdować w tych samych częściach miasta. W Gorzowie osiedla się rozrastają, chcemy więc też poznać opinię mieszkańców, czy w nich się mieszka bezpiecznie - tłumaczy rzecznik miasta.
To, jak zmienia się poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców, widać choćby na przestrzeni lat. Jeszcze w latach 90. za jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc uchodził Kwadrat. Teraz, a tym bardziej po rewitalizacji tego miejsca, jest zupełnie inaczej. Widać to choćby po liczbie bawiących się tam dzieci. Podobnie jest z Zawarciem. Że jest to bezpieczna dzielnica, od lat słyszymy od mieszkańców, a potwierdza to też policja.
W ankiecie jest również pytanie o to, jak często mieszkańcy zauważają patrole policji lub straży miejskiej w swojej okolicy. Urzędnicy pytają także, czy mieszkańcy znają swojego dzielnicowego.
- Jeśli z ankiety wyjdzie, że duża grupa mieszkańców nie zauważa patroli, to postaramy się doprowadzić do zwiększenia wizyt funkcjonariuszy na osiedlach. A jeśli okaże się, że gorzowianie nie znają swoich dzielnicowych, to postaramy się przygotować z policją akcję pozwalającą mieszkańcom ich poznać - mówi rzecznik Ciepiela.
Gorzowianie mogą też liczyć na to, że od ich odpowiedzi zależeć będą zmiany w infrastrukturze, a więc np. tam, gdzie - zdaniem mieszkańców - może być niebezpiecznie, zostanie zamontowany monitoring.
- Na zgłoszenia mieszkańców zareagowaliśmy ostatnio po tragicznym wypadku, w którym w śródmieściu zginął czterolatek. W okolicy miejsca, w którym doszło do tragedii, zamontowane zostały na drodze progi zwalniające - mówi Ciepiela.
Wyniki ankiety będą podstawą do przygotowania „Miejskiego programu zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego dla Miasta Gorzowa Wielkopolskiego na lata 2022 – 2024”. Na odpowiedzi na pytania w ankiecie urzędnicy czekają do 15 lutego.
Czytaj również:
Jedziesz przez Gorzów? Uważaj na tych ulicach
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?