Defilada, uroczysty apel i rodzinny piknik. Tak wojsko świętowało w Gorzowie!

Data wojskowego święta nie jest przypadkowa. Przypada w dniu rocznicy chlubnego triumfu polskiej armii, która 103 lata temu pod komendą Józefa Piłsudskiego zwyciężyła w historycznej bitwie z bolszewikami. Niezłomny opór polskich żołnierzy pozwolił zatrzymać sowiecką nawałę i zapisał się na kartach historii jako "Cud nad Wisłą".

W województwie lubuskim oficjalne obchody upamiętniające to ważne wydarzenie zorganizowano w Gorzowie. Zainaugurowała je uroczysta msza święta w intencji ojczyzny, która odbyła się w gorzowskiej katedrze.

Ten dzień od lat obchodzimy jako święto żołnierzy w rocznicę wielkiego zwycięstwa polskiej armii, która obroniła i utrwaliła naszą niepodległość. To zwycięstwo miało ogromne znaczenie dla losów całej Europy i pokazało, że nasze młode państwo potrafiło w ciągu dwóch lat zbudować silną i nowoczesną armię, która stawiła czoła bolszewickiemu najeźdźcy - mówił wojewoda lubuski Władysław Dajczak nawiązując do 103. rocznicy Bitwy Warszawskiej. - Dzisiaj oddajemy szacunek i cześć wszystkim żołnierzom, którzy obecnie bronią naszych granic. To święto jest doskonała do tego okazja - dodał.

Po zakończonym nabożeństwie nastąpił przemarsz żołnierzy na Plac Grunwaldzki, gdzie odbyła się główna część uroczystości, czyli apel z wojskowym ceremoniałem oraz widowiskową defiladą.

Codziennie odczuwam niewyobrażalna dumę i satysfakcję z waszej służby ojczyźnie i naszym obywatelom. To dobry czas, żeby złożyć wam hołd i ukłony oraz oddać wyraz najwyższego szacunku za to, co robicie. Słowo bezpieczeństwo poprzez wasze działania nabrało zupełnie nowego wymiaru. Teraz jest ono dostrzegalne, wyczuwalne, namacalne i realnie istnieje. I to jest wasza zasługa - zwrócił się do żołnierzy obecnych na placu gen. bryg. Jan Wojno, zastępca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

Poseł Marek Ast nawiązał natomiast do kwestii wolności.

Słowa wolność i niepodległość dzisiaj nabierają szczególnego wymiaru oraz znaczenia, kiedy za nasza granicą toczy się pełnowymiarowa wojna. To właśnie teraz szczególnie warto przypomnieć słowa św. Jana Pawła II, który mówił do Polaków, że wolność nie jest dana nam raz na zawsze. A mówił to w czasie, kiedy wydawało się, że żyjemy w bezpiecznej Europie. Wtedy rozumieliśmy, że to zadanie pielęgnowania wolności polega na wychowaniu w patriotycznym duchu kolejnych pokoleń. Ale dzisiaj, w tym okresie zagrożenia, tę wolność i niepodległość należy rozumieć jako szczególnie zwiększenie zadań naszego państwa właśnie, jeśli chodzi o obronność - mówił Marek Ast.

Po oficjalnej części spotkania Plac Grunwaldzki w Gorzowie zamienił się w rodzinny piknik. Żołnierze prezentowali swoje umundurowanie oraz sprzęt. Można było między innymi wejść do wozu bojowego i zobaczyć wyrzutnię rakiet.

Dzieciom bardzo podoba się ten sprzęt i mają go dosłownie na wyciągnięcie ręki. - Widać, że armia się modernizuje i zbroi. - Fantastyczna inicjatywa dla młodszych i tych starszych również. Sam kiedyś służyłem w wojsku i jestem pod ogromnym wrażeniem, bo naprawdę wiele zmieniło się od tego czasu - mówili mieszkańcy biorący udział w festynie.

Podobne wydarzenia odbyły się też w innych lubuskich miejscowościach. Mundurowi, którzy na co dzień pracują dla bezpieczeństwa w naszym regionie zawitali do Szlichtyngowej, Zbąszynka, i Pszczewa. W każdym z tych miejsc odwiedzający mogli podziwiać sprzęt snajperski, wejść do wozu bojowego, zobaczyć wyrzutnię rakiet a nawet postrzelać z replik broni. Dzisiaj impreza przeniosła się do podgorzowskiej Kłodawy.

Przeczytaj też: Ostatni piknik militarny w Lubuskiem zorganizowano w Kłodawie. Można było z bliska oglądać wojskowy sprzęt

Święto Wojska Polskiego było obchodzone także w Zielonej Górze. Rozpoczął je patriotyczny rajd rowerowy. Ciekawe wydarzenie przygotowało Lubuskie Muzeum Wojskowe w Drzonowie, które zorganizowało piknik militarny z wieloma atrakcjami. Zielonogórskie obchody zakończyło wspólne śpiewanie polskich pieśni patriotycznych oraz legionowych na scenie amfiteatru przed Filharmonią Zielonogórską. Uroczystości odbyły się także w Nowej Soli, gdzie ulicami miasta przeszła defiladę jeźdźców. Nie zabrakło też tradycyjnego przemarszu grup pieszych oraz rekonstruktorów konnych.

Zobacz również:

• Dziś Święto Wojska Polskiego. Prezydent Zielonej Góry dziękuje żołnierzom