Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dom Usług w końcu pójdzie do remontu i zacznie nowe życie

Redakcja
- Dobrze, że to szkaradztwo się zmieni – mówił w środę o dawnym Domu Usług Leszek Ogrodnik z Zawarcia
- Dobrze, że to szkaradztwo się zmieni – mówił w środę o dawnym Domu Usług Leszek Ogrodnik z Zawarcia Jarosław Miłkowski
Popularny przed laty Dom Usług dziś tylko straszy elewacją. Nowy właściciel jednak szykuje się do remontu. Jaki ma pomysł na budynek?

- Na parterze były sklepy. Na pierwszym piętrze - solarium, sklep z komputerami, zakłady fryzjerskie, a na drugim to - oprócz nas - była przede wszystkim spółdzielnia lekarska. W latach 90., czy jeszcze po 2000 r., przychodziło tutaj wiele osób. Później firmy zaczęły uciekać, a w ich miejsce nie przychodziły kolejne – mówi Artur Jaster.
Przez 21 lat, od 1997 r., pracował w jednym z bardziej znanych obiektów w Gorzowie, w Domu Usług przy ul. Sikorskiego.

Trwa głosowanie...

Czy korzystaliście z Domu Usług w Gorzowie?

Budynek przez ostatnie lata popadał w ruinę. Dziś straszy elewacją i kto przyjrzy się jej dokładnie, przyzna, że budynek aż prosi się o remont.

Ten może być jeszcze w tym roku, choć na pewno nie zacznie się przed końcem przebudowy ul. Sikorskiego.
Przez wiele lat budynek należał do Gorzowskiej Usługowej Spółdzielni Pracy. Półtora roku temu, od likwidatora spółdzielni, były Dom Usług kupiła szczecińska spółka Quarto Invest.

- Choć nie jestem z Gorzowa, to ten budynek od wielu lat mi się podobał. Jego wygląd nawiązuje przecież do stylistyki bauhausu (to kierunek architektoniczny z okresu dwudziestolecia międzywojennego – dop. red.), a zbudowany został pod koniec lat 60. ubiegłego wieku – mówi Piotr Królewski, jeden ze współwłaścicieli.

– Chcemy ten budynek wyremontować, zachowując oczywiście te „żyletki”, czyli wypustki między oknami – dodaje biznesmen.

W trzykondygnacyjnym budynku dziś używany jest w zasadzie tylko parter. Wejście przez „klatkę schodową” na
dwa piętra ma jedynie znajdująca się na dole apteka. Oprócz niej, w budynku działa jeszcze sklep ogólnospożywczy, jest stoisko piekarni i mięsne, zegarmistrz oraz złotnik, a także lombard i lodziarnia, do której w sezonie ustawiają się długie kolejki.

Po zmianach na pewno zostaną: apteka (ona ma działać nawet w trakcie remontu) oraz sklep ogólnospożywczy. Zamiast stoisk piekarni i mięsnego prawdopodobnie będzie popularna sieć drogeryjna.

- Jeśli zostanie miejsce, to będziemy chcieli, by dotychczasowi najemcy, którzy zajmują niewielkie powierzchnie, też znaleźli swoje miejsce – mówi Piotr Królewski.

Nie licząc apteki i sklepu spożywczego, wszyscy najemcy dostali już wypowiedzenie. Mają opuścić lokale do
czerwca. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że zegarmistrz (jest tu nieprzerwanie od 1982 r.) czy lombard przeniosą się na drugą stronę ulicy, naprzeciwko Parku 111.

Zagospodarowane mają być wyższe kondygnacje byłego Domu Usług. – O to, by było tu tyle firm, jak na początku przemian gospodarczych, będzie trudno. Będziemy jednak starać się, by nawiązywały one do usług zdrowotnych. Może będą tu np. salony terapeutyczne? To pewnie wyjaśni się po remoncie. By łatwiej było dostać się na piętra, zamontujemy windę – mówi Królewski.

Z remontu cieszą się mieszkańcy, którym wczoraj zdradziliśmy nowinę o zmianach. – Sikorskiego pięknieje, więc dobrze, że i to szkarad ztwo też się zmieni – mówił nam Leszek Ogrodnik z Zawarcia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto