Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artefakty epoki napoleońskiej w Żarach. Pan Franciszek zbiera je od 30 lat i będzie okazja zobaczyć te skarby na żywo

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
W prywatnym muzeum "Wojen i życia" Franciszka Łuckiewicza z Żar znalazła się cała kolekcja guzików napoleońskich i wiele innych artefaktów związanych z armią słynnego generała.
W prywatnym muzeum "Wojen i życia" Franciszka Łuckiewicza z Żar znalazła się cała kolekcja guzików napoleońskich i wiele innych artefaktów związanych z armią słynnego generała. Aleksandra Hudyma
Miał 9 lat kiedy przeczytał książkę o Napoleonie. I przepadł. Zachwycony epoką, po latach zaczął zbierać guziki napoleońskie. Jak znalazł nr 99, nikt mu nie wierzył. Teraz ma całą kolekcję w swoim prywatnym muzeum. A już od niedzieli, niezwykłą wystawę obejrzymy w Muzeum Pogranicza Śląsko Łużyckiego w Żarach.

Muzeum Pogranicza Śląsko - Łużyckiego otwiera niezwykle ciekawą wystawę skarbów zbieranych latami przez Franciszka Łuckiewicza. To artefakty z epoki napoleońskiej. Już w niedzielę 12 września w Muzeum przy placu Kardynała Wyszyńskiego o 17.00 uroczyste otwarcie.

Ta kolekcja naprawdę robi wrażenie. Jej właścicielem jest Franciszek Łuckiewicz z Żar. Nawet, jak się ktoś nie zna historii, a Napoleona kojarzy tylko z odległych lekcji w szkole lub z półki w sklepie o wiadomym asortymencie.
Zbierana latami, pieczołowicie, z ogromną cierpliwością i jednocześnie zapałem i energią prawdziwego odkrywcy. Bo są tu takie przedmioty, przez które pan Franciszek nie spał po nocach, a kiedy o nich mówi to widać błysk radości w jego oczach.

Nawet kilkaset euro za guzik

Leżą w podświetlonych gablotach, na szklanych półkach, w rzędach, na kupkach, wszystkie mają swoje miejsce. Guziki z mundurów wojskowych armii Napoleona oraz setki innych artefaktów związanych z epoką. Każdy guzik ma swój numer, dzięki temu było wiadomo, z jakiego regimentu jest żołnierz. Na jednym mundurze było 8 dużych i 30 małych. Znalezienie guzików z numerami wszystkich regimentów napoleońskich graniczyło z cudem, ale dla kogoś tak zafascynowanego tematem, nie ma rzeczy niemożliwych.
- To na przykład numer 99, niepotykany guzik z włoskiego regimentu. Szukałem długo, a kiedy znalazłem i trafił do mojej kolekcji, to nikt nie wierzył - mówi pan Franciszek. Tak samo trudno było dostać numery 132, 156, 97. Niektóre z nich kosztowały po kilkaset euro. Guziki pochodzą z polew bitewnych, latami przechowywane w różnych miejscach, na całym świecie.

Prywatne muzeum "Wojen i życia"

Prywatne muzeum "Wojen i życia", tak mówi o swoim królestwie Franciszek Łuckiewicz. Muzeum jest autentyczne, zarejestrowane i w trakcie organizacji. Mieści się na piętrze jednej z żarskich kamienic. To tutaj znajdują się wszystkie skarby zbierane przez kilkadziesiąt lat przez żarskiego kolekcjonera.

CZYTAJ TEŻ

Dziecięca pasja, zamieniła się w muzeum

Ta fascynacja zaczęła się u pana Franciszka wiele lat temu. - Kiedy miałem 9 lat, przeczytałem książkę o Napoleonie, zachwyciłem się tą epoką, wszystkim co z nią związane. Już mój ojciec zaczął zbierać różne przedmioty związane z Napoleonem, ja to kontynuowałem. Miałem albumy z guzikami, wiedziałem czego szukać. Kiedy tworzyłem z synem i kolegą Krzysztofem Jersakiem muzeum, chciałem pokazać coś innego, coś co nie będzie związane z Żarami, bo przecież mamy już swoje muzeum w mieście. To jest zupełnie inne. Jedyna rzecz, jaka związana jest z naszym miastem to seria banknotów z początku XX wieku.

Naprawdę wyjątkowa

Kolekcją pana Franciszka zainteresowano się w Twierdzy Kłodzko, gdzie kilka tygodni temu można było oglądać wystawę artefaktów napoleońskich. Jak mówił w wywiadzie dla tamtejszej telewizji, Krystian Szabelski z Twierdzy, takiej kolekcji nie spotka się w żadnym muzeum, jest wyjątkowa.

Czekamy na wystawę w Żarach

Ale muzeum "Wojen i życia" to nie tylko guziki. Jest też mnóstwo innych artefaktów związanych z Napoleonem. Są orły z czapek, klamry z pasów, kule armatnie, krzesiwa, kostki do gry oraz całe mnóstwo innych przedmiotów związanych z armią. Robią wrażenie na każdym.

Zobacz także rekonstrukcję bitew napoleońskich

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto