Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finisaż wystawy nigeryjskiego artysty i pokaz mody w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu

Barbara Koś
Barbara Koś
To był bardzo atrakcyjny finisaż. Więcej na kolejnych zdjęciach.
To był bardzo atrakcyjny finisaż. Więcej na kolejnych zdjęciach.
Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia zaprosiło w niedzielę, 24 marca, na finisaż wystawy nigeryjskiego artysty Idowu Oluwaseuna połączony z pokazem kolekcji Artystyczna Strefa Komfortu BezAle.

Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu zaprosiło na finisaż wystawy nigeryjskiego artysty i pokaz mody

Był to nietypowy finsaż, bo w tle majestatycznych obrazów artysty, na których malowane są historie o sile ale i różnorodności została zaprezentowana najnowsza kolekcja „Artystyczna Strefa Komfortu”.

Przedstawiono nie tylko pokaz mody, ale i prawdziwą podróż przez artystyczne strefy komfortu oraz niezwykłe spotkanie dwóch światów - mody i sztuki.

Ten niecodzienny pokaz mody wzbudził zainteresowanie przybyłych.

Jak przypomniał kurator wystawy, Paweł Witkowski, Idowu Oluwaseun należy do czołówki afrykańskich malarzy mieszkających i tworzących w Stanach Zjednoczonych.

Przedstawione na wystawie prace są zapisem anonimowych historii związanych z kolorem ludzkiej skóry. Wyjątkowa uroda i przejmująca symbolika tych prac nie zostawiają widza obojętnym.

Artysta dotyka spraw traktowania mniejszości i inności w kulturze afrykańskiej ze względu na odcień cielesnej powłoki.

Szczególne miejsce zajmuje problem funkcjonowania w społecznościach afrykańskich ludzi dotkniętych albinizmem – ofiar dyskryminacji i przemocy. Osoby wykluczone przez swoją „inność” są często tematem tabu nawet w społeczeństwach wysokorozwiniętych

- Kolor skóry ma znaczenie w kulturze afrykańskiej, inne emocje budzi kolor biały skóry, a inne czarny. Idowu Oluwaseun dotyka tego problemu w elegancki sposób, pokazuje soczyste portrety ludzi, którzy mają zasłonięte twarze, co nadaje im anonimowego znaczenia. Ważna nie jest historia człowieka, tylko kolor skóry - mówił Paweł Witkowski.

- BezAle to nie tylko marka odzieżowa, to również manifest siły, niezależności i BezAle to nie tylko marka odzieżowa, to również manifest siły, niezależności i wspólnoty. Działamy ogólnopolsko na rzecz inkluzywności i społecznej odpowiedzialności. Wierzymy, że każda kobieta, niezależnie od wieku, pochodzenia, koloru skóry czy sylwetki, jest piękna bez żadnego ale - charakteryzowały swoją markę panie pokazując swoją Kolekcję Artystyczną Strefa Komfortu.

Zobacz galerię zdjęć

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto