Fontanny w Gorzowie znów tryskają wodą. Obudziły się po zimowej przerwie

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Fontanny w Gorzowie już tryskają wodą. Będą działać do jesieni.
Fontanny w Gorzowie już tryskają wodą. Będą działać do jesieni. Tomasz Rusek
Gdy zaczynają tryskać wodą to znak, że wiosna rozkręca się na dobre. Nie inaczej jest w tym roku. Po zimowej przerwie gorzowskie fontanny znów wracają do pracy.

Choć wiosna w tym roku ma wyjątkowy kłopot z tym, żeby rozgościć się u nas na dobre, to nadejście coraz bardziej słonecznych i ciepłych dni zwiastują już miejskie fontanny. Na zimę wyłączane, zwykle wracają do działania na przełomie kwietnia i maja.

Cieszą oko i przynoszą ochłodę

W Gorzowie jest dziewięć miejskich wodotrysków. Upiększają krajobraz, przynoszą ochłodę w upalne dni i są miejscem spotkań oraz relaksu. Ich uruchomienie każdego roku cieszy równie mocno. W ostatnich dniach wodą trysnęła już między innymi popularna wśród najmłodszych mieszkańców "Motylia" w Parku Górczyńskim. Działa także chętnie odwiedzana przez spacerowiczów i wyremontowana w ubiegłym roku fontanna w parku Kopernika. Oprócz tego są jeszcze fontanny: na skwerze przy ulicy Jagiełły, przy "Pałacu Ślubów", na Kwadracie oraz fontanna Pauckscha na Starym Rynku, która jest częstym tłem zdjęć wykonywanych przez mieszkańców i przyjezdnych w centrum miasta.

To siedlisko groźnych bakterii

Fontanny już cieszą oko, a w ciepłe i słoneczne dni będą także kusić ochłodą. Warto jednak pamiętać, że to ozdobne elementy architektury, które nie są przeznaczone do kąpieli. Nawet jeśli woda w nich jest przejrzysta, nie świadczy to wcale o jej czystości. Bo tej nikt nie sprawdza. W zdecydowanej większości obieg wody w fontannach jest zamknięty, co oznacza, że zużyta woda nie jest odprowadzana do ścieków, tylko wraca z powrotem. Nie zostaje oczyszczona i nie jest poddawana żadnym zabiegom dezynfekcji. Staje się więc prawdziwym siedliskiem niebezpiecznych dla zdrowia drobnoustrojów. Zarazić można się między innymi gronkowcem, salmonellą albo paciorkowcem.

Można też dostać mandat

Z pozoru beztroskie pluskanie w fontannie grozi nie tylko niebezpiecznymi chorobami. Za kąpiel w tego typu miejscach można dostać nawet pięćset złotych mandatu. Dotyczy to obiektów, na których widnieją odpowiednie ostrzeżenia dotyczące zakazu kąpieli.

Zobacz również:

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto