Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gala Sportu Lubuskiego. Tomasz Saska: Mamy ambitne plany. Chciałbym nauczyć ludzi lekkiej atletyki

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Wideo
od 16 lat
Tomasz Saska to bez wątpienia człowiek-orkiestra gorzowskiej królowej sportu. Prezes i trener ALKS AJP Gorzów od lat jest magnesem przyciągającym młodych ludzi do lekkiej atletyki.

Nie może dziwić więc fakt, że Tomasz Saska – zdaniem plebiscytowej kapituły – okazał się najlepszym trenerem 2022 roku w dyscyplinach indywidualnych podczas 60. Sportowego Plebiscytu Gazety Lubuskiej. Miniony rok był dla jego podopiecznych bardzo udany. Nikola Horowska i Łukasz Żok zajmowali miejsca na podium podczas mistrzostw Polski na 200 metrów i śmiało można stwierdzić, że zameldowali się w krajowej czołówce. Pani Natalia zdobyła złoto w halowej odmianie krajowego czempionatu.

– Przywykłem do tego, że to zawodnicy otrzymują laury, nie ja. Tym bardziej takie wyróżnienie cieszy. To jest pokłosie wielu lat ciężkiej pracy, ale robię to chyba dobrze. Cieszy to, tym bardziej, że zostałem wybrany przez kapitułę ekspertów. Sukcesy są zauważone – mówił Tomasz Saska.

Na plus, jeśli chodzi o miniony rok, należy zapisać postawę wspomnianej Nikoli Horowskiej.
– Pobiła rekord Polski na 200 metrów w hali. Cieszy mnie jej wejście na poziom światowy w biegach i sprintach. Dowodem na to jest udany debiut w Diamentowej Lidze i od razu czwarte miejsce w Oslo – dodał najlepszy trener Ziemi Lubuskiej w dyscyplinach indywidualnych. Jak stwierdził, niedosyt pozostawiają mistrzostwa Europy w Monachium. Zabrakło medali, ale ogółem na prestiżowych zawodach podopieczni Tomasza Saski aż piętnastokrotnie stawali na podium. Przyszły rok ma być jeszcze lepszy.

– Liczymy nie tylko na finały. Dużo imprez nas czeka szczególnie w kategoriach młodzieżowych. Mówię otwarcie: interesują nas tylko medale, chcemy wygrywać – stwierdził Tomasz Saska. – Liczymy nie tylko na finały. Dużo impreza nas czeka szczególnie w kategoriach młodzieżowych. Mówię otwarcie: interesują nas tylko medale, chcemy wygrywać.

ALKS AJP Gorzów to prawdziwa wizytówka na sportowej mapie Gorzowa. Pracy w klubie nie brakuje, najmłodsi adepci mają zaledwie sześć lat. Klub niebawem dobije do 200 zawodników, i specjalnie nie chce organizować naborów, bo już nie ma gdzie się pomieścić z młodymi lekkoatletami.

– Brakuje nam dobrej hali szczególnie podczas okresu zimowego, ale wreszcie mamy piękny stadion, więc jest nam łatwiej. Robota idzie dobrze - dodał trener Saska. To jednak melodia przyszłości. Ta najbliższa obfitować będzie w ciekawe imprezy. Latem (27-29 lipca) odbędą się w Gorzowie mistrzostwa Polski seniorów w lekkiej atletyce. Oczy wszystkich kibiców będą skierowane na północną stolicę województwa lubuskiego. Wcześniej klub zamierza zorganizować mityng międzynarodowy.

– W przyszłości chciałbym rozbudować ten mityng do bardzo dużych rozmiarów. Ma on ruszyć 27 maja i będzie przetarciem przed mistrzostwami Polski. Zobaczymy, jak on wypadnie, choć wiadomo, że wszystko zależy od budżetu. Gdyby ktoś chciał pomóc, zapraszam, bo każda złotówka się przyda – podsumowuje Saska, dodając jednocześnie: Chciałbym, aby ludzie nauczyli się lekkiej atletyki. Na pewno to będzie nowość dla kibiców. To mój cel!

ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI SPORTU LUBUSKIEGO:


Partnerzy plebiscytu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto