Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKP Gorzów Wlkp. - Odra Wodzisław 2:1

Rafał Musioł
Ostatnie minuty spotkania w Gorzowie Wielkopolskim zadecydowały o tym, że drużyna Odry Wodzisław wracała do domu w kiepskich nastrojach. Goście rozegrali bowiem całkiem dobry mecz, objęli w nim prowadzenie, ale ostatecznie zeszli z boiska pokonani.

- Mieliśmy wygrany mecz, a nie zdobyliśmy ani jednego punktu. Piłka okazała się dla mojego zespołu okrutna. Uczymy się na błędach, mamy swoje problemy, a w ostatnich trzech meczach zdobyliśmy tylko jeden punkt. Trzeba mieć nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej - stwierdził trener Odry, Leszek Ojrzyński.

Wodzisławianie w dwóch decydujących akcjach popełniali błędy w obronie.

- Chyba byli już za pewni siebie i "nie dograli" meczu do końca - komentował Grzegorz Wan, który dobijając strzał odbity od poprzeczki ustalił wynik spotkania.
W najbliższych dniach na kontach piłkarzy i trenerów Odry powinny się pojawić zaległe pensje. Jeśli tak się nie stanie w klubie znów będzie wrzało...

GKP Gorzów Wlkp. - Odra Wodzisław 2:1 (0:0)

Bramki 0:1 Jan Woś (50), 1:1 Emil Drozdowicz (85), 2:1 Grzegorz Wan (88)
Widzów 1.500
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)
GKP JanickiI - Ziemniak, GanowiczI (65. Jaroń), Wojciechowski, Jasiński - Mikołajczak, Łuszkiewicz, CiachI, Petrik (77. Wan) - Górski (46.Banasiak), Drozdowicz

Odra Buchalik - KokoszkaI, Radler, Markowski, Słodowy - Woś, Jary, KuczokI, SobikI (75. Szałek) - Odunka (77. Han-zelI), Rybski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto