Głośne lubuskie romanse. Fascynujące historie, których nie znacie!
"Sztuka Kochania", czyli płomienny romans Michalin Wisłockiej w Lubniewicach
Być może nie wszyscy wiecie, ale nie byłoby kultowej książki Michaliny Wisłockiej, gdyby nie Lubniewice. Znana ginekolog, po serii niepowodzeń w życiu prywatnym (nie była szczęśliwą mężatką) i z braku zadowolenia z życia zawodowego, wybrała się na urlop nad jeziorem Lubiąż. Pewnego dnia trafiła na Jurka – „wielkiego, kudłatego, umięśnionego jak bokser”. Od słowa do słowa, od chwili do chwili – wybuchł namiętny romans. Jak mówiła sama Wisłocka, to właśnie Jerzy nauczył jej cielesnej miłości i pokazał, że oprócz związku dwóch dusz ważne jest też dopasowanie ciał. Po burzliwym i jakże krótkim romansie Wisłocka postanowiła spisać, co przeżyła, i nauczyć Polaków, jak należy miłość uprawiać. Jej książka „Sztuka kochania” (sprzedana w 7 mln egzemplarzy) w czasach PRL-u dostępna była na „czarnym rynku”, bo poruszała temat od zawsze uważany za tabu. – To ona nauczyła Polaków miłości – mówią niektórzy. Aby upamiętnić „panią od seksu” (tak nazywano Wisłocką) i przypomnieć wszystkim jej historię, gmina utworzyła Park Miłości, który ma promować Lubniewice jako miejsce szczęśliwej miłości. Takie, w którym można się zakochać i... pokochać. WIDEO: Tak wygląda Park Miłości w Lubniewicach