- Zależało nam na tym, by jak najlepiej skomunikować naszą gminę. Będziemy mieli więc siedem linii. Cztery z nich powstały na bazie wcześniejszych połączeń, które dowoziły uczniów do szkół, trzy kolejne są jednak nowe - mówi nam Urszula Stolarska, zastępca wójta gminy Lubiszyn. Od 1 kwietnia ta podgorzowska gmina uruchomi własne linie autobusowe. Idzie więc śladem innych podgorzowskich gmin - Bogdańca, Kłodawy i Santoka - które utworzyły własne linie w poprzednich latach.
Gdzie będą jeździć autobusy?
Połączenia w gminie Lubiszyn będzie obsługiwała firma Argos. Linia 231 będzie kursowała z Gorzowa przez m.in. Baczynę, Marwice, Wysoką, Tarnów, Lubiszyn, Ściechów do Stawu. Linią 232 będzie można dojechać z Gorzowa przez Lubno do Ściechowa, a dwa razy dziennie nawet do Myśliborza. Do Ściechowa z Gorzowa będzie jeździła też linia 233. Z kolei linia 234 zatoczy rundę ze Ściechowa przez Staw i Kozin. Linia 235 będzie obsługiwać m.in. Ściechówek, Jastrzębiec i Chłopiny. Linia 236 połączy zaś Wysoką, Lubno, Baczynę i Marwicę. A ostatnia z linii - 237 - zapewniać będzie dojazd ze Ściechowa do Lubiszyna.
- Koncepcję tych linii zweryfikuje jeszcze życie. W przyszłości może więc dojść do korekt - mówi U. Stolarska.
Powstanie linii gminnych oznacza zmiany w rozkładach jazdy gorzowskiego MZK. Od 1 kwietnia nie będzie już jeździć linia 129 (sprzed Askany w Gorzowie do Sosen) oraz linia 131 (także z ul. Estkowskiego do Lubna). Na teren gminy Lubiszyn będzie wjeżdżała już tylko linia 130 (Estkowskiego - Baczyna). Jej rozkład jazdy po 31 marca przejdzie korektę.
Warto zwrócić uwagę, że wśród gminnych linii będzie połączenie z Myśliborzem.
- Przez ostatnie trzy lata żaden przewoźnik nie oferował połączenia naszej gminy z tym miastem. A do szkół w Myśliborzu uczęszcza część uczniów z naszej gminy - mówi Urszula Stolarska.
Dlaczego gmina Lubiszyn zdecydowała się na stworzenie linii w gminie? Bo - z jednej strony - zobowiązuje ją do tego prawo. Z drugiej strony - może liczyć na rządowe dofinansowanie. To 3 zł do każdego wozokilometra. Oprócz tego gminy dostają dopłaty do biletów ulgowych, które przysługują z urzędu marszałkowskiego. Utworzenie własnych linii jest więc dla gmin tańsze niż dorzucanie pieniędzy do tego, by obsługiwał je miejski przewoźnik.
Gdzie kupić przejazdówkę?
Ile będą kosztowały bilety? Jednorazowy bilet z Baczyny, Marwic, Lubna czy Wysokiej ma kosztować 6 zł, natomiast miesięczny - 150 zł (to ceny za bilet normalny). Z pozostałych miejscowości bilet do Gorzowa ma kosztować 10 zł (jednorazowy) i 300 zł (miesięczny). Przejazdówki można kupić w sali konferencyjnej w Lubiszynie, w siedzibie firmy Argos w Ściechowie oraz przez pierwszy tydzień kwietnia w jej autobusach.
Deszczno nie rezygnuje
Od 1 kwietnia gorzowski MZK, oprócz miasta, będzie obsługiwał już tylko jedną okoliczną gminę - Deszczno. Czy i ona pójdzie śladem sąsiadów Gorzowa?
- Na razie o tym nie myślimy - mówił nam w piątek wójt Deszczna Paweł Tymszan.
Czytaj również:
Tomasz Drost: Komunikację robi się dla wszystkich. Gorzów powinien zbudować linię z Górczyna na Piaski |ROZMOWA
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?