Pasażerowie pod okiem kamer
Każdego dnia autobusami po mieście przemieszczają się setki gorzowian. Do tej pory bezpieczeństwa pasażerów strzegły kamery monitoringu rejestrujące wszelkie zdarzenia, do których dochodzi w pojazdach. Nagrania często przydają się w sytuacjach, kiedy trzeba zidentyfikować wandali dewastujących autobusy, kieszonkowców, ale także sprawców bardziej poważnych przestępstw. To właśnie dzięki czujnemu oku kamery udało się zatrzymać mężczyznę odpowiedzialnego za brutalny atak na kobietę.
Więcej o tym przeczytasz tutaj: Gorzów: 39-latek zaatakował kobietę w autobusie. Bez powodu! Został zatrzymany przez policję
Teraz jest też guzik bezpieczeństwa
Teraz, aby zwiększyć bezpieczeństwo kierowców i pasażerów, autobusy w Gorzowie zostały wyposażone także w specjalne przyciski bezpieczeństwa. Te działają w bardzo prosty sposób.
- Gdy kierowca autobusu widzi sytuację wymagającą interwencji wciska przycisk. Dyspozytor błyskawicznie otrzymuje informację że w pojeździe dzieje się coś złego i może zareagować wzywając na miejsce kontrolera ruchu lub patrol policji - mówi Marcin Pejski, rzecznik MZK w Gorzowie.
Obecnie system nie jest jeszcze doskonały, bo gdy dyspozytor otrzyma taki sygnał o zagrożeniu w autobusie, to może określić jego lokalizację jedynie na podstawie zwykłego rozkładu jazdy. Niebawem się to zmieni.
- Przycisk bezpieczeństwa będzie także częścią Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, który pomoże w ustaleniu dokładnej lokalizacji autobusu. Ona będzie wówczas określana w czasie rzeczywistym - dodaje Marcin Pejski.
Kierowcy chwalą alarmowy przycisk
Kierowcy gorzowskich autobusów pomysł chwalą, bo jak mówią - niebezpieczne sytuacje zdarzają się w ich pracy coraz częściej.
- Takich sytuacji nie brakuje i przynajmniej raz w miesiącu coś musi się wydarzyć. Sam miałem ostatnio takie zdarzenie, kiedy wsiadła grupka osób, które najprawdopodobniej były pod wpływem alkoholu. Ci młodzi ludzie zaczęli zaczepiać i obrażać pasażerów, a później bić pięściami i kopać w kabinę kierowcy. Skończyło się interwencją policji. Teraz mamy do dyspozycji ten przycisk, który daje możliwość szybkiej reakcji, bo nie trzeba nawet nic mówić, wystarczy tylko jeden gest - mówi Adrian Gołuch, kierowca autobusu.
System, który pozwoli na jeszcze szybsze i bardziej sprawne działanie przycisku alarmowego w kryzysowych sytuacjach ma zostać uruchomiony do końca roku.
Zobacz też:
WIDEO: Gorzów Wlkp. Hybrydowe autobusy wyjechały na ulice Gorzowa
https://gazetalubuska.pl/radny-gorzowa-takie-linie-nocne-to-spadek-po-prlu-beda-zmiany-w-rozkladzie/ar/c4-15740068
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?