Gorzów. Będzie demolka przy ulicy Walczaka. Stare szpitalne obiekty idą do rozbiórki

Kilka tygodni temu gorzowska lecznica wybrała firmę, która ma zająć się demontażem stalowego zbiornika wieżowego zlokalizowanego na terenie szpitalnego kompleksu przy ulicy Walczaka w Gorzowie. Kilkudziesięcioletnia wieża ciśnień wpisała się już w miejski krajobraz, ale ponieważ od dawna nie była użytkowana, podjęto decyzję o jej rozbiórce. Teraz placówka przygotowuje się do wyburzenia starych i zniszczonych budynków.

Przeczytaj również: Lubuskie. Onkologiczne tsunami. Po pandemii nowotwory uderzają ze zdwojoną siłą

Szpitalny kompleks przy Walczaka powstał ponad 130 lat temu jako Krajowy Zakład dla Nerwowo i Psychicznie Chorych. W jego skład wchodziło kilkanaście pawilonów oraz willa naczelnego lekarza i kaplica z kostnicą. Na początku XX wieku został przebudowany i powiększony. Wzniesiony w nowoczesnym oraz charakterystycznym dla ówczesnego budownictwa niemieckiego stylu pawilonowym miał stworzyć warunki powrotu do zdrowia pacjentów w małych grupach i w otoczeniu zieleni. Prawie cztery dekady temu - decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków - park szpitalny oraz zespół architektoniczny szpitala, składający się z dziesięciu pawilonów, budynku administracyjnego oraz kotłowni i kostnicy, zostały wpisane do rejestru zabytków. Teraz kilka obiektów czeka rozbiórka.

Obiekty przewidziane do rozbiórki nie są indywidualnie wpisane do rejestru zabytków oraz nie zostały ujęte w gminnej ewidencji zabytków. Ze względu na zły stan techniczny nie nadają się do użytkowania i zostały wyłączone z eksploatacji. Stanowią zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia. Planowane roboty budowlane nie wpłyną negatywnie na zachowanie wartości historycznych i zabytkowych zespołu architektonicznego dawnego szpitala psychiatrycznego wpisanego do rejestru zabytków - można przeczytać w uzasadnieniu decyzji zezwalającej na wyburzenie obiektów.

Do rozbiórki ma iść między innymi stary magazyn apteczny. To wolnostojący i parterowy obiekt o powierzchni zabudowy blisko trzydziestu metrów kwadratowych. Ma uszkodzony dach, który spowodował zawilgocenie budynku. Obecnie obiekt nie stwarza zagrożenia dla środowiska, ale stwarza zagrożenie dla higieny i zdrowia ewentualnych użytkowników.

Wyburzona zostanie również stara świetlica z kaplicą. To parterowy budynek o powierzchni zabudowy ponad dziewięciuset metrów kwadratowych. Ma uszkodzony dach, który spowodował uszkodzenia konstrukcji dachowej oraz liczne zawilgocenia budynku. Stolarka okienna i drzwiowa zniszczona. Zniszczone są również podłogi i ściany budynku oraz uszkodzone rynny i rury spustowe.

Prace rozbiórkowe planowane są także w przypadku starego magazynu na azot ciekły. To również wolnostojący, parterowy i niepodpiwniczony obiekt o powierzchni zabudowy niespełna osiemnastu metrów kwadratowych. Uszkodzone pokrycie dachowe powoduje uszkodzenia konstrukcji dachowej oraz liczne zawilgocenia budynku.

Wszystkie budynki nie nadają się do użytku - obecnie są zamknięte i nieużytkowane.

Szpital ogłosił już przetarg dla firm chcących podjąć się prac wyburzeniowych. Jeśli uda się wybrać wykonawcę, to na zrealizowanie zadania będzie miał trzy tygodnie. Roboty mają polegać na rozebraniu pokrycia dachowego i konstrukcji dachu, rozebraniu ścian działowych oraz ścian zewnętrznych, rozbiórce posadzek oraz elementów posadowienia obiektów na podłożu. Na koniec wykonawca będzie musiał wyrównać i uprzątnąć teren rozbiórki.

Zobacz również:

• Szpital przy ul. Dekerta ma być jeszcze większy. Jest zgoda na rozbudowę