Całe miasto obserwowało rozbiórkę dawnych zakładów mięsnych przy al. Konstytucji 3 Maja pod budowę galerii Askana. Później na oczach gorzowian z Zawarcia znikał Ursus, wyburzany pod centrum handlowe NoVa Park. Ostatnio setki oczu patrzyły na wyburzanie biurowca przy ul. Szczecińskiej.
A zabudowania Silwany, leżące na uboczu miasta, zniknęły po cichu.
Nikt nie broni wstępu
Choć od wyburzenia minęło kilka lat, to gigantyczna kupa gruzu nieopodal ul. Walczaka jak leżała, tak leży. Nikt nie broni do niej dojścia. Wystarczy z ul. Walczaka (na wysokości pętli autobusowej komunikacji zastępczej) skręcić w prawo. Potem jedziemy/idziemy jeszcze około 400 metrów i już jesteśmy na miejscu. Nie ma bramek, szlabanów, strażnika. Nikt nie broni wstępu.
Megagruzowisko i stojące jeszcze resztki budynków są otwarte dla każdego. Olbrzymie hale zamieniły się w kupki gruzu, szkła, drutów i zwykłych śmieci. Poukładano je tak, że można pomiędzy nimi spacerować czymś na kształt alejek. Ale uważajcie pod nogi: miejscami są spore dziury, które najpewniej były dawnymi kanałami albo zejściami do piwnic. Kto się tu zapuści, na pewno zwróci też uwagę na budynek dawnej straży pożarnej. Są na nim piękne malunki (wozów strażackich - polecamy przejrzeć galerię). Z kolei w stojącym jeszcze budynku, w którego wnętrzach walają się butelki po alkoholu i widać ślady ognisk, można zauważyć dokumenty i pamiątki po dawnym zakładzie. Nam udało się wypatrzyć wypełnione formularze z 1991 r.
Tu ma powstać asfaltownia
Przypomnijmy: w tym właśnie miejscu ma w przyszłości powstać asfaltownia. To pomysł firmy, która od miesięcy modernizuje ul. Łukasińskiego, a zaraz weźmie się za budowę drugiej nitki ul. Zawackiej (czyli dawnej Bierzarina) i Walczaka. Na terenie dawnej Silwany przez dwa lata drogowcy chcieliby produkować masę bitumiczną na nowe drogi. Przeciwko tej inwestycji protestują mieszkańcy pobliskiego osiedla. Nowe bloki wyrosły tuż obok przemysłowej strefy. Na zdjęciach z gruzowiska doskonale widać, jak mało dzieli teren planowany pod asfaltowni od pierwszych zabudowań.
Ostatecznej decyzji o budowie wytwórni mas bitumicznych jeszcze nie ma.
Najtrwalszą pamiątką po Silwanie na razie jest nazwa nieczynnej pętli tramwajowej przy ul. Walczaka. Ale i ona zniknie - tramwaje za dwa lata będą kończyły bieg nieopodal ul. Fieldorfa- Nila. Nazwa pętli na pewno więc się zmieni.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?