Najpierw ważna data: kilka dni temu (dokładnie w wigilię, czyli 24 grudnia 2019 r.) minęło 29 lat od chwili, gdy w 1990 r. na ulice Gorzowa wyjechały pierwsze wagony przegubowe 4EGTW zakupione w niemieckim Kassel.
Od nazwiska kanclerza
[wytloczenie]W Gorzowie ochrzczono je helmutami. Dlaczego? [/wytloczenie]Bo gdy pierwsze i kolejne wagony z Zachodu trafiały na gorzowskie tory, w Niemczech rządził Helmut Kohl (kanclerzem był od 1982 do 1998 r.). Innego wyjaśnienia nie znamy. Wspaniałą pamiątką z tamtych lat jest zdjęcie Czytelnika Grzegorza Kaczmarka, który podczas spaceru z aparatem uchwycił moment przyjazdu wagonów do Gorzowa. W kadrze złapały się wagony wiezione na ciężarówkach ul. Grobli.
[gal]40939391;40939569;40939543;40939559;40939535;40939573;40939529;40939563;40939497;40939515;40939519;40939687;40939577;40939605;40939611;40939509;40939725;40939673;40939793;40939707;40939735;40939805;40939781;40939763;40939737;40939771;40939797;40939717;40939745;40939743;40939749;40939755;40939747;40939761;40939757;40939503;40939741;40939767;40939457;40939447;40939415;40939439;40939441;40939431;40939417;40939435;40939681;40939495;40939427;40939479;40939413;40939493;40939407[/gal]
Co ważne, niemieckie składy sprawdziły się znakomicie. Gorzowianie szybko docenili, że są bardziej ciche, wygodniejsze i… lepiej trzymają ciepło zimą, niż używane wówczas stare polskie wagony. Miały też wygodniejsze siedzenia, częściowo obite tkaniną. Co w latach 90. wcale nie było czymś oczywistym.
Stare ale ciągle jare
Dziś, po niemal trzech dekadach jazdy po gorzowskich trasach, wysłużone, kilkudziesięcioletnie helmuty mają zostać zastąpione nowoczesnymi składami z bydgoskiej Pesy. Te naszpikowane elektroniką zielone wagony już są widywane na torowisku przy ul. Kostrzyńskiej i 11 Listopada. [wytloczenie]Przeszły jazdy testowe, a dziś szkolą się na nich motorniczowie[/wytloczenie]. Szkolenie jest niezbędne, ponieważ tramwaje z Bydgoszczy to - jak nam tłumaczył motorniczy Henryk Drabina - inny świat. Kabina i kokpit przypominają bardziej to, co widzi pilot w nowoczesnym samolocie, a nie deskę rozdzielczą z wagonów sprzed dekad (polecamy galerię na stronie www.gazetalubuska.pl).
Jednak fakt, że Miejski Zakład Komunikacji za ponad 100 mln zł kupił 14 nowoczesnych składów z Pesy, wcale nie oznacza, że helmuty na zawsze znikną z tramwajowych tras.
Firma zostawiła sobie kilka starych wagonów. Lekko je odnowiono, przemalowano i na pewno jeszcze znowu będziemy, nimi jeździć - najpewniej w godzinach szczytu, gdy 14 nowych pojazdów nie będzie się wyrabiać.
Trzeba jeszcze poczekać
A kiedy w Gorzowie przywrócona zostanie komunikacja tramwajowa, którą zawieszono w październiku 2017 r.? Konkretnej daty nie ma. Będą to najpewniej pierwsze miesiące przyszłego roku. Wiadomo jednak, że nie ma mowy o automatycznym przywróceniu wcześniej obowiązującej siatki połączeń. Tramwaje w kierunku Górczyna pojadą wzdłuż ul. Walczaka najdalej w okolicę ul. Dowgielewiczowej. A to dlatego, że położona dalej obecna pętla Silwana (przy ul. Szarych Szeregów/Walczaka) będzie przeniesiona jeszcze dalej, aż do ul. Fieldorfa - Nila. Powinniśmy tam dojechać w 2021 r.
Nowe tramwaje już jeżdżą po torach
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?