Gorzów i Poznań będą współpracować. Co chcą od siebie czerpać?

- Nasze miasta wiele łączy. Tę łączność chcemy podtrzymywać i wzmacniać – mówi prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. W czwartek 1 października wspólnie z prezydentem Poznania – Jackiem Jaśkowiakiem podpisał list intencyjny „w sprawie wymiany doświadczeń i dobrych praktyk”. Co obaj włodarze chcą poprawić?
- Musimy szukać takich rozwiązań, by w Gorzowie powstawały lepiej opłacane miejsca pracy. Jeśli pomyślimy szerzej biznesowo, to inwestorów, którzy mają projekty rozwojowe i ambicje na różne formy biznesu, możemy zainteresować też naszymi partnerami – mówi J. Jaśkowiak.

Oba miasta chcą też wspólnie dbać o rozwój turystyki, chcą wspólnie powalczyć o turystę z Polski i z Niemiec.
- Okolice Gorzowa mają niepowtarzalny urok, rozwijają się i oferują coraz bardziej atrakcyjne formy spędzania czasu. To zdecydowanie poprawia atrakcyjność samego miasta – mówi prezydent Poznania.
Obaj prezydenci chcą także zabiegać o rozwój i poprawę połączeń i infrastruktury kolejowej na trasie Gorzów – Poznań. Dziś pomiędzy obydwoma miastami kursuje pięć par pociągów (trzy osobowe i dwa pośpieszne).

Kolejną sprawą, którą chcą zająć się oba miasta, jest zatrzymanie specjalistów w Gorzowie, po wcześniejszym wykształceniu ich w Poznaniu. Dzięki temu w Gorzowie i okolicach miałyby rozwijać się branże techniczne. – Mieszkańcy Poznania mogą zasilić kadrę specjalistów w mieście, a Gorzów chętnie ich ugości – mówi Wójcicki.
Współpraca ma dotyczyć także „doskonalenia procesów zarządzania miastem i realizacji usług dla mieszkańców”.
Nawiązanie oficjalnej współpracy – prezydenci obu miast znają się doskonale, bo obydwu do władzy wyniosły ruchy miejskie – Jaśkowiak i Wójcicki rozpoczęli od wspólnej przejażdżki rowerami po Gorzowie. Wybrali się m.in. na bulwar nadwarciański oraz Kwadrat.

Czytaj również:
TOP 17 atrakcji w Gorzowie. Te miejsca chwalą użytkownicy portalu TripAdvisor

WIDEO: Giełda w Gorzowie Wlkp. Kapela z Drezdenka gra na giełdzie w Gorzowie Wlkp.