To kolejna odsłona protestu grupy mieszkańców gminy Przytoczna, którzy walczą o zachowanie wiejskiej szkoły w Wierzbnie. Są przekonani, że nowe zasady rejonizacji (czyli przypisywania dzieci do szkół) sprawią, że ich placówka w końcu zostanie zamknięta. Bo będzie w niej zaledwie garstka uczniów. Uważają tak pomimo zapewnień wójta Bartłomieja Kucharyka, który przekonuje, że Wierzbnie będzie działała szkoła - jako filia większej placówki w Przytocznej (pisaliśmy o tym w GL 11 października w tekście „Rodzice: - Nie likwidujcie szkoły! Urzędnicy: - Nie zamierzamy”).
Walka aż do końca
Dziś o 10.00 około 30-osobowa grupa rodziców zorganizowała pikietę przed Lubuskim Urzędem Wojewódzkim. Protestujący mieli transparenty i prezentowali je nieopodal głównego wejścia do biurowca. „Traktujmy równo wszystkie dzieci w gminie”, „Chcemy zachować tożsamość szkoły”, „Żądamy reakcji kuratora i wojewody” - można było przeczytać na dużych tablicach. Po kilku chwilach wyszedł do nich dyr. biura wojewody Waldemar Gredka i zapewnił, że delegacja rodziców zostanie przyjęta, choć nie przez wojewodę (bo nie było go w urzędzie).
Jak powiedziała GL Joanna Kabat, szefowa rady rodziców ze szkoły w Wierzbnie (i mama piątoklasisty z tej placówki), rodzice nie zamierzają ustępować i będą walczyć „aż do końca”. - Chcemy by nasze dzieci uczyły się w szkole kameralnej, którą, znają, gdzie dzieci nie są anonimowe. Nie poddamy się - dodała.
Co ważne, rodzice swoimi protestami dmuchają na zimne - bo do czerwca 2020 r. szkoła w Wierzbnie na pewno będzie działać na starych zasadach (mamy takie potwierdzenie także z kuratorium).
Upraszanie o zaprzestanie
Przypomnijmy: we wrześniu grupa rodziców w ramach akcji obrony szkoły zablokowała drogę w Przytocznej. Wówczas na transparentach mieli hasło: „PiS nam obiecuje nie zamykać szkół, a wojewoda z PiS popiera ich zamykanie”.
Po tamtej pikiecie wojewoda Władysław Dajczak wydał ostre oświadczenie, w którym można było przeczytać m.in.: „Jako wojewoda i organ nadzoru mogę działać wyłącznie w granicach prawa, a wszelka ingerencja w działalność gminną musi mieć wyraźne umocowanie w przepisach ustawowych. Upraszam o zaprzestanie rozpowszechniania szkodliwych i nieprawdziwych informacji na temat mojej rzekomej ingerencji i lobbowania za zamknięciem Szkoły Podstawowej w Wierzbnie. W przeciwnym razie będę zmuszony wejść na drogę prawną”.
W piątek takiego transparentu już nie było.
Zobacz nasz Magazyn Informacyjny:
Zmarł wybitny poeta Ernest Bryll
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?