Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzów wspomina rocznicę „krwawej niedzieli” na Wołyniu

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Pomnik Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej znajduje się w parku Siemiradzkiego, nieopodal wejścia do amfiteatru.
Pomnik Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej znajduje się w parku Siemiradzkiego, nieopodal wejścia do amfiteatru. Jarosław Miłkowski
11 lipca w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. W Gorzowie uczczono go złożeniem kwiatów pod pomnikiem Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej.

- Ten dzień jest bardzo istotny, choć jest trochę w innym czasie obchodzony, bo w kontekście wydarzeń zbrodniczego napadu Rosji na Ukrainę - mówił w poniedziałek 11 lipca wojewoda Władysław Dajczak przed pomnikiem Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej, który stoi w parku Siemiradzkiego. - Pamiętamy o tamtym dramatycznym czasie, ale też ten czas jest wielkim ostrzeżeniem. Wielkim ostrzeżeniem przed ideologią, która każe i mówi ludziom, że jeśli ktoś należy do innego narodu, to może być pozbawiony człowieczeństwa. To się wpisuje w wydarzenia, które mamy teraz, kiedy słyszymy od Putina, od Rosjan, że Ukraińcy nie mają prawa do tego, aby być narodem, aby być właściwie ludźmi. To jest dobry moment do pojednania i uznania tej prawdy, bo tylko w prawdzie możemy budować nasze wzajemne relacje - mówił W. Dajczak.

Wojewoda zwracał też uwagę, że w kontekście wydarzeń z lat 40., Lubuskie jest województwem wyjątkowym: - Mamy tutaj dużo osób, które przybyły z Kresów. Moi rodzice stamtąd właśnie pochodzą. Jako młody chłopak słuchałem opowieści o tych dramatycznych wydarzeniach. W sposób szczególny chcemy o tym pamiętać, bo przecież to dotyka bezpośrednio wiele naszych lubuskich rodzin, którzy w tym dramacie stracili swoich najbliższych, swoich rodziców. To dla nas szczególny dzień, szczególne wydarzenie, ale też podkreślamy mocno: nie mówimy o żadnej chęci zemsty. Chcemy tylko uznania tej prawdy i aby ta prawda była zwornikiem naszych dobrych relacji. Chcemy dobrych relacji z Ukrainą. One są podstawą budowania zjednoczonej pokojowej Europy - mówił przedstawiciel rządu w naszym regionie.

Wraz z wojewodą kwiaty składał m.in. Tomasz Rafalski, gorzowski rady PiS.
- To, co się kiedyś stało, to się stało. Ta droga do pojednania prowadzi różnymi ścieżkami. To, co się w tej chwili dzieje, na pewno jest olbrzymim krokiem do przodu w tych kwestiach, co nie znaczy, że mamy zapominać o tej wielkiej tragedii. My nie mamy prawa zapominać o tych ludziach, którzy zginęli. To nie jest tak, że dla dobra pewnej sprawy należy zapominać o tragediach. O tych tragediach należy pamiętać, żeby do nich więcej nie dochodziło - mówił.

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej został ustanowiony w 2016 roku. Na ten dzień wybrano 11 lipca, kiedy przypada rocznica „Krwawej niedzieli” z 1943, gdy miał miejsce punkt kulminacyjny rzezi wołyńskiej.

Czytaj również:
Ginęli okrutną śmiercią tylko za to, że byli Polakami

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto