Robią to poprzez rozbudowane i zróżnicowane warsztaty, których każdego miesiąca odbywa się kilkanaście; od warsztatów urody, poprzez rękodzielnicze, na obcowaniu z kulturą i sztuką kończąc.
- To warsztaty dla kobiet w trakcie leczenia onkologicznego. Panie z chorobą wygrywają, inne cały czas walczą. Pięknie walczą. Są dowodem, że niemożliwe po prostu nie istnieje. Są takim wulkanem energii, taką olbrzymią kulą dobra, która raz pchnięta zabiera ze sobą wszystko – powiedziała Katarzyna Radkiewicz, pomysłodawczyni grupy.
Idea Lucynek jest taka, żeby wspierać chorego i przekazać mu ogrom pozytywnej energii. - Nie jesteśmy służbą zdrowia, ani NFZ. Nie leczymy, choć jeśli chodzi o nastawianie do życia, to pewnie tak. Rolujemy choróbsko poprzez nowe wyzwania i dobrą energię - dodała.
„Lucynki” swoje urodziny świętowały w Jazz Clubie pod Filarami. Uroczystość uświetnił występ grupy „5 Pora Roku" (Cezary Żołyński, Sylwia Beech, Monika Kowalska, Mariusz Ambrożuk, Marek Popis i Mariusz Smoliński), która zaśpiewała utwory Leonarda Cohena.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?