Historię Landsberga poznamy z murali. Powstają na Zawarciu

- Musimy jeszcze dorysować detale i mural będzie już gotowy – mówił nam w środę 29 kwietnia Łukasz Karnacz. Wraz z trzema przyjaciółmi z Artoteki (Krzysztofem, Piotrem i Rafałem) kończy właśnie malowanie pierwszego z trzech murali, które będą pokazywały Gorzów sprzed lat.

Pierwszy z murali powstaje na ścianie kamienicy przy ul. Jerzego 11. To budynek, który jest pomiędzy galerią Nova Park a placem, na którym przez wiele lat było targowisko.

Mural będzie można zobaczyć w pełnej krasie już za kilka dni - mówi Łukasz Karnacz.

Mural przedstawia m.in. popiersie Hermanna Paukscha, który w 1843 r. założył Zakład Budowy Maszyn i Odlewni na Zawarciu, a także ufundował fontannę, która stanęła na placu przy katedrze. Popiersie Paukscha w latach 1901-1941 stało u wylotu z mostu przy Wale Okrężnym. Do dziś przetrwał jedynie cokół, który stoi przed wejściem do Spichlerza. Oprócz popiersia mural przedstawia także kamienicę aptekarza Gustawa Koppena.

- Pracujemy tu od dwóch tygodni, codziennie po sześć-siedem godzin. Wykorzystujemy wiele technik. Malujemy pędzlem, wałkami, palcami, a nawet szmatą. Jej używa się wtedy, gdy trzeba wycieniować jakiś kolor – mówi Ł. Karnacz. Wraz ze znajomymi namalowali w Gorzowie już dwa inne murale. Przy ul. Chrobrego namalowali nosorożca, a na ścianie kamienicy przy ul. Jagiełły – granatowy mural z napisem z logo akcji „Gorzów. Stąd jestem”.
- Mural będzie można zobaczyć w pełnej krasie już za kilka dni. Rusztowania przeniesiemy bowiem na ul. Przemysłową – mówi Karnacz.

W sąsiedztwie II Liceum Ogólnokształcącego powstanie mural przedstawiający projekt kamienicy z ul. Śląskiej 38 z 1908 r. Kamienica powstała w ramach budowy domów wielorodzinnych dla pracowników Jutefabrik, czyli późniejszej Silwany. Program budownictwa stworzył Max Bahr, przemysłowiec, który był właścicielem tkalni juty (czyli włókna łodygowego) na Zawarciu.
Trzeci mural przestawiający przedwojenną historię miasta powstanie przy ul. Kolejowej 2. Na nim zobaczymy z kolei jak wyglądała ul. Przemysłowa na przełomie XIX i XX wieku. Będzie na nim obraz budynków Mechanicznej fabryki Sieci z końca XIX wieku oraz pochodzący z 1913 r. budynek zakładów Gustawa Schroedera.

Ten ostatni mural będzie miał też… muralowe sąsiedztwo. Powstanie bowiem naprzeciw namalowanego dwa i pół roku temu muralu z wizerunkiem Bożydara Bibrowicza, społecznika z Zakanala, który był pomysłodawcą kapsuły czasu na placu Grunwaldzkim.
Mural Bibrowicza nie był pierwszym na Zawarciu. Przy ul. Zielonej pod koniec 2017 r. Sztuka Miasta namalowała mural poświęcony Egometowi Brahtzowi, który był pomysłodawcą założenia parku Słowiańskiego.
Tworzone teraz murale powstają w ramach budżetu obywatelskiego. Miały powstać już w zeszłym roku, ale pogoda sprawiła, że z ich namalowaniem trzeba było poczekać do tego roku Wszystkie trzy murale powinny być gotowe w czerwcu tego roku.
-Te murale nam się bardzo podobają, bo wpisują się w pokazywanie historii Gorzowa – mówi Marta Liberkowska, dyrektor wydziału promocji i informacji.
Dodajmy: wszystkie trzy murale powstają w oparciu o rysunki Romana Picińskiego. Do budżetu obywatelskiego pomysł zgłosiła Magdalena Walentynowicz.

Czytaj również:
Nowy mural w Gorzowie! Gdzie powstał? Na Osiedlu Słonecznym!